Legion samobójców jest pełen postaci i gwiazd, które mogłyby samodzielnie kierować filmem, ale część zabawy polega na tym, że ten chaotyczny chaos osobowości ściera się, spotyka i znów się zderza. Na planie mieliśmy okazję przeprowadzić razem wywiad z dwoma z nich: Margot Robbie , która gra kultowego ulubieńca fanów, Harleya Quinna, oraz Jai Courtney , który gra wersję Kapitana Boomeranga, której na pewno nigdy wcześniej nie spotkałeś. Aktorzy omawiali swoje akrobacje, koleżeństwo „skwad”, Jared Leto „Jokera” i - oczywiście - możliwość kontynuacji. Przeczytaj nasze Legion samobójców Wywiad Margot Robbie i Jai Courtney poniżej.
co ja nie mam uszu mem
Jai, którym kapitanie Boomerang grasz? Czy nazywasz się George „Digger” Harkness, który był kapitanem Boomerangiem w Legion samobójców komiks, czy jesteś nową postacią stworzoną specjalnie na potrzeby tego filmu?
JC: Myślę, że jest to trochę fuzja, myślę, że jest to prawdopodobnie najpiękniejsza rzecz do powiedzenia. Byłem tego ciekawy. Słuchaj, mam własne pomysły, ale nie ustaliliśmy czegoś, co nas ogranicza. David [ Wczoraj ] i rozmawiałem na ten temat na początku. Więc spójrz, kto wie? Wydaje mi się, że w ramach tej nieruchomości pozostawia to w pewnym sensie przestrzeń i swobodę, aby w pewnym sensie iść w obie strony. Ale na tym etapie niekoniecznie jest to określone.
Co Boomerang myśli o Harley Quinn?
PAN: Chcę to usłyszeć.
JC: Myśli prawdę.
PAN: Moja uwaga skierowana do kapitana Boomeranga, kiedy pojawia się w scenariuszu, brzmi: myślę, że jest idiotą.
JC: Cóż, mylisz się. Czy poprawiła się później?
Pan. finał sezonu 3 robota
PAN: Ma chwile, w których jest, on jest zabawny, a potem wraca do jej myśli, że jest idiotą.
Czy możesz porozmawiać o tym, jak twoje postacie współpracują ze sobą jako zespół?
PAN: Cóż, drużyna jest razem.
obsada wnętrza człowieka najbardziej poszukiwana
JC: Myślę, że to właśnie sprawia, że ten film jest tak zabawny, to fakt, że między nimi wszystkimi jest tak duży antagonizm. Wszyscy mamy do odegrania swoją rolę w grupie. Zdecydowanie czasami podchodzę do klasowego klauna. Harley ma tę wspaniałą linię, w której mówi: „W Twojej australijskiej wiosce brakuje swojego idioty. Powinieneś zadzwonić do domu ”. Co jest świetną linią i prawdziwym dźwiękiem.
PAN: Myślę, że mają związek między bratem a siostrą. Gdzie po prostu sobie nawzajem makaronem.
JC: W pewnym momencie między nimi wszystkimi panuje coś w rodzaju wzajemnego szacunku i niekoniecznie jest to coś, co jest na początku, ale kiedy dochodzą do wniosku, że muszą się zjednoczyć, ponieważ w pewnym sensie są wszystkim, co mają. To jeden z najpiękniejszych play-offów tego zespołu.
Margot, powiedziałaś, że zanotowałaś w swoim scenariuszu, co myśli twoja postać o Boomerze. Czy zrobiłeś notatki dla wszystkich postaci?
PAN: O tak. Ilekroć zdarzają się między nimi małe sceny, po prostu piszę w rogu mojej strony, co o nich myślę. Na początku zdecydowałem, co ona myśli o każdej z postaci. Z jakiegoś powodu myślę, że naprawdę lubi Killer Croc i patrzy na niego jak na pluszowego misia. Patrzy na niego i mówi: „Kocham go”. Myślę, że uważa, że El Diablo jest najfajniejszy, ponieważ ma najfajniejszą supermoc. Z Deadshot jest inaczej. Myślę, że to sprawa brata / siostry z Boomerem, ponieważ albo ją irytuje, albo ona uważa go za zabawnego, a potem wraca do jej irytacji.
Margot, jak to jest być pierwszym aktorem, który wprowadził tę kultową i ukochaną postać DC na duży ekran w akcji na żywo?
PAN: Tak, mam szczęście być pierwszym, który to zrobił, ponieważ nikt nie postawił poprzeczki tak wysoko, jak na przykład w przypadku Jokera. W tym sensie jest to łatwiejsze, ale doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że istnieje ogromna rzesza fanów i nie chcę nikogo zawieść. To przerażające, ale tak jak powiedziałem, miło jest być pierwszym, który to zrobi.
Czy możesz porozmawiać o koleżeństwie na planie?
JC: To było jedno z tych dziwacznie przyjemnych doświadczeń. Wydaje mi się, że wszyscy mieliśmy różne doświadczenia z filmami i rozmawialiśmy o tym wcześnie, gdy czasami dostajesz film i wiesz, że będzie dobry i pracujesz z dobrą grupą ludzi, ale coś się stało wcześnie. Prawdopodobnie był to czas na próbę, na który nam zapewniono, myślę, że oznaczało to, że był taki okres koncentracji, w którym mogliśmy sobie zaufać i połączyliśmy to z tym szczęśliwym przypadkiem zgromadzonej grupy. Po prostu świetnie się bawiliśmy.
fantastyczne bestie zbrodnie grindelwalda premiera bilety
PAN: Myślę, że pomaga również fakt, że nikt z nas nie pochodzi z Toronto. Kiedy więc kończymy dzień pracy, zwracacie się do siebie i mówicie: „Co teraz robicie? Co robimy w ten weekend? ” Wielu ludzi jest żonatych, ma dzieci i takie tam, a gdybyśmy kręcili w ich rodzinnym mieście, wróciliby do domu, do swoich bliskich, dzieci, swojego życia i przyjaciół, których znali od zawsze. Ale ponieważ wszyscy jesteśmy poza domem, jeszcze bardziej trzymacie się razem.
JC: To jak ta wstrętna mała rodzina.
PAN: To dziwna rodzina.