Recenzja 2 sezonu Solar Opposites: Gnarly Sci-Fi Antics stają się bardziej szalone i nieco powtarzalne, ale nie mniej zabawne - / Film

Liema Film Tara?
 

Recenzja sezonu 2 Słonecznych przeciwieństw



Słoneczne przeciwieństwa zadebiutował w Hulu w maju zeszłego roku, kiedy pandemia koronawirusa zmusiła miliony ludzi do poddania się kwarantannie, aby zachować bezpieczeństwo. Kto mógł przewidzieć, że to, co wydarzy się w prawdziwym świecie w ciągu następnego roku, będzie bardziej szalone niż dzikie wybryki science-fiction czterech kosmitów, którzy czekają na terraformację planety i zdobycie jej dla siebie?

Na szczęście drugi sezon Słoneczne przeciwieństwa przybywa w ten weekend i przywraca całą szaloną wesołość że kochaliśmy się za pierwszym razem , ale także przenosi rzeczy na nowy poziom z jeszcze bardziej zaciekłymi potworami, wyjątkowo specyficznymi gadżetami science fiction, kolejną fazą ewolucji poczwarki i całkowicie nowym gatunkiem opowiadania historii wewnątrz The Wall.



Słoneczne przeciwieństwa jest bardziej meta niż kiedykolwiek w drugim sezonie, rozpoczynając od próby ponownego pilotowania serii i statku Schlorpian, który pozostawił ich na Ziemi, skutecznie umieszczając ich z powrotem w tym samym miejscu, w którym znaleźli się rok temu. Ale tym razem Korvo ( Justin Roiland ), Terry ( Thomas Middleditch ), Yumyulack ( Sean Giambrone ) i Jesse ( Mary Mack ) nie utknęli tak bardzo w domu. Poza ich podmiejską okolicą jest mnóstwo dzikich przygód, które skłaniają każdą z postaci do powiedzenia „Wygląda na to, że Słoneczne Przeciwieństwa [idą gdzieś lub robią coś szalonego]”. To powtarzający się knebel przez cały sezon i jeden z kilku powtarzających się kawałków, które są bliskie przekroczenia czasu ich powitania. Ale to nie znaczy, że ten sezon jest mniej zabawny niż pierwszy.

Drugi sezon Słoneczne przeciwieństwa jest niewątpliwie bardziej tą samą pokręconą komedią science fiction, którą dostaliśmy za pierwszym razem. Jednak beztroska strona serialu sitcomowego przybrała nieco bardziej mroczny, cyniczny obrót. Formuła sitcomu wciąż trwa, a historie od Korvo są zirytowane tym, że nie są zapraszane na kolacje, po replikantów wysyłanych na obóz letni, i zawsze mają to wypaczone komediowe podejście, które współtwórcy Justin Roiland i Mike McMahan tak dobrze dostarczone za pierwszym razem. Korvo w końcu wymyśla sposób na nielegalne przyjęcia kolacji i zostaje mianowany szefem małego oddziału policji, który ma egzekwować nowe prawo, a obóz letni zamienia się w epicką sagę o nieudanym amerykańskim śnie dla czterech kosmitów. złapali się w zgiełku leśnej metropolii, którą wyrastają na pustyni z jednym ze swoich fanatyków science-fiction. Zakres rozszerza się również o wyjazdy do Londynu, aby spotkać się z inną grupą uchodźców Schlorpian, dwa okresy w więzieniu i pewne urządzenie do podróży w czasie inspirowane Domek nad jeziorem , film z udziałem Keanu Reevesa i Sandry Bullock.

Jednak w trakcie drugiego sezonu Słoneczne przeciwieństwa postacie czują, że stały się bardziej zgorzkniałe, nienawistne i ogólnie złośliwe. Nie sprawia to, że serial jest mniej zabawny ani satysfakcjonujący, ale traci tylko trochę na swoim uroku. Podczas gdy pierwszy sezon obfitował w zniszczenia i chaos, które doprowadziły do ​​wielu zgonów, wszystko to wydawało się trochę niewinne, ponieważ ci kosmici byli po prostu lekkomyślni i wciąż zastanawiali się nad życiem na Ziemi. Ale tutaj wydaje się, że kosmici naprawdę robią to dla ludzi w niektórych odcinkach, w tym w odcinku z kolacją, w którym Yumyulack wypuszcza potworne psy, które jedzą ludzi i srają ich jak butelkowane wino.

To nie znaczy, że nie ma jeszcze momentów uroczej lekkomyślności między przerażającymi śmiercią ludzi spowodowaną przez nieostrożne sztuczki science-fiction tej prowizorycznej rodziny kosmitów. Terry i Korvo dostają kilka słodkich scen, w których obejmują się jako quasi-rodzice, poczwarka zaczęła mówić (wyrażona przez młodych Sagan McMahan ) i jest nawet moment, w którym pierwsza część filmu Pixara W górę zostanie odtworzony w Słoneczne przeciwieństwa moda. Jedynym problemem jest to, że lekcje serialu komediowego, których rodzina często uczyła się w pierwszym sezonie, zaczynają się trochę powtarzać, a obcy mogliby użyć trochę więcej serializowanego łuku, aby było trochę bardziej wciągające. Formuła niefortunnego zdarzenia tygodnia pozwala na maksimum komedii, ale przydałoby się trochę więcej reżyserii, coś, co Rick i Morty ma się dobrze.

Ci, którym za pierwszym razem podobały się niekończące się odniesienia do popkultury, z pewnością nie będą rozczarowani drugim sezonem. Oprócz wzmożonej wzmianki o Hulu na różne sposoby przez cały sezon, pojawiają się bardzo zabawne gagi skazani na Shawshank , Kac , Oczy szeroko zamknięte , RoboCop i wierz lub nie, Alien vs. Predator: Requiem . Koszulki Terry'ego wciąż są głupie jak diabli, a on nie może się powstrzymać, ale nadal ma obsesję na punkcie filmów i Wojownicze Żółwie Ninja popsicles z oczami gumy. Poza tym, nie mogę się powstrzymać, ale czuję się osobiście zaatakowany wzmiankami o dziwnych smakowych przekąskach, takich jak M & M's z oliwkami w środku i Buffalo Snickers.

Ale gdzie Słoneczne przeciwieństwa ponownie świeci, najjaśniejszy jest wewnątrz miniaturowego postapokaliptycznego społeczeństwa znanego jako The Wall. Sceneria wprowadzona w pierwszym sezonie rozwinęła narastającą, epicką historię Słoneczne przeciwieństwa który skupiał się na ludziach skurczonych przez Yumyulack i umieszczonych w wielkości ściany zagrody dla chomików. Ludzie stworzyli własną cywilizację pełną rewolucji, zepsucia i zdrady, której kulminacją był epizod, który rozgrywa się całkowicie w obrębie Muru. Ta historia trwa przez cały drugi sezon, a Roiland i McMahan nie tracą czasu na zagłębianie się w równoległą fabułę. Nie psując niczego, The Wall ma do czynienia z historią morderstwa spiskowego, która wydaje się być podobna do czegoś podobnego Drut , z Sterling K. Brown jako centralna postać odkrywająca w sobie złowrogi sekret. Wiszące wątki z pierwszego sezonu są wciągane w inny odcinek, który rozgrywa się całkowicie w Ścianie, a jeszcze bardziej nadejdzie w trzecim sezonie.

Ogólnie, Słoneczne przeciwieństwa sezon 2 to fantastyczna druga edycja serialu animowanego. Chociaż traci tylko odrobinę uroku, który sprawił, że pierwszy sezon był tak dobry, nadrabia to, stając się większy, bardziej szalony i jeszcze bardziej pewny siebie. Nadal jest miejsce na ulepszenia, zwłaszcza jeśli chodzi o progresję Terry'ego, Korvo, Yumyulacka i Mary jako postaci, ale komedia jest na tyle silna, że ​​nie powstrzymuje serialu przed rozrywką ani spełnieniem. Jest jasne, że Justin Roiland i Mike McMahan wiedzą, dokąd zabierają historię The Wall w ramach serii, ale myślę, że muszą wytyczyć ścieżkę dla obcych, aby ewoluowali jako rodzina poza ewolucją poczwarki. Jeśli nie, przynajmniej jest mnóstwo zabawy, w tym coś, co wydaje się być prawdziwą obietnicą jakiejś świątecznej specjalności, kiedy wszystko jest powiedziane i zrobione. Zobaczysz, co mam na myśli, gdy dojdziesz do końca drugiego sezonu Słoneczne przeciwieństwa , co niewątpliwie jest warte twojego czasu.

/ Ocena filmu: 8 na 10