Ray Parker Jr. jest najbardziej znany jako piosenkarz i autor tekstów Pogromcy duchów piosenka przewodnia, ale muzyk ma za sobą całą karierę poza nadprzyrodzoną komedią. Nowy dokument pt Do kogo zadzwonisz? jest premiera na Festiwalu Filmowym w Zurychu jeszcze w tym miesiącu, poza jego pracą nad Ghostbusters, przedstawia życie i karierę Raya Parkera Jr., w tym jego czas dorastania w Detroit i wczesne lata w muzyce, kiedy zaciął zęby pracując ze Steviem Wonderem.
W związku z nadchodzącym debiutem filmu mogłem porozmawiać z Rayem Parkerem Jr., aby spojrzeć wstecz na spuściznę jego kluczowego wkładu w Pogromcy duchów , w tym pewien występ z Oscarów z 1985 roku, przełomowy teledysk, poprzednie wersje piosenki przewodniej, która nigdy nie wyszła na jaw, i wiele więcej o ukochanym temacie. W pełnym wywiadzie poniżej możesz również dowiedzieć się, dlaczego odrzucił możliwość napisania tematu Kosmiczne kule i więcej.
Ten wywiad został zredagowany dla jasności i treści.
W tym dokumencie opowiadasz o pójściu do szkoły muzycznej Steviego Wondera, kiedy zaczynałeś karierę, i zastanawiałem się, czy cokolwiek, czego się nauczyłeś w tym czasie, pomogło ci stworzyć piosenkę przewodnią Ghostbusters w tak skróconym oknie czasu.
Cóż, po pierwsze, kiedy mówisz o Stevie Wonderze, nie musiałbym mówić czegoś, czego się od niego nauczyłem. Nauczył mnie wszystkiego. Nauczył mnie, jak pisać piosenki z okresu. Tak naprawdę nie wiedziałem, co robię na początku, więc to on zabrał mnie do studia, pokazał mi, jak odkładać instrumenty, jak to miksować, jak to nagrywać i tak dalej. rzeczy. Powiedziałbym więc absolutnie, że miał na mnie bezpośredni wpływ na Ghostbusters. Ludzie mówią: OK, zrobiłeś to w dwa i pół, trzy dni, ale tak naprawdę to 28 lat pracy do tego doprowadziło. Gdybym nie wykonał tych 27 lat pracy, nie byłbym gotowy w 28 roku.
ile lat miał David Bowie w labiryncie?
W przypadku piosenki, która ma być motywem przewodnim filmu, jak wygląda proces wymyślania składanki, dopasowywania jej do tekstu, a następnie łączenia jej w jedną piosenkę, która pasuje do klimatu tego, co myślisz, że film będzie lubić?
Wiedziałem, że są pewne rzeczy, które muszą się wydarzyć. Reżyser [ Ivan Reitman ] miał tempo i jaką muzykę chciał. Następnie rzucił krzywą kulą, mówiąc, że chce, aby w samej piosence znalazło się słowo „Pogromcy Duchów”, co jest słowem niemożliwym do zaśpiewania. To właśnie sprawiło, że projekt był tak trudny. Nawiasem mówiąc, muzyka była pierwsza. Przez pierwsze kilka dni była cała muzyka, a potem jak umieścić tam słowa. To była najtrudniejsza część. Pamiętam, że w rzeczywistym filmie była reklama, w której widzieliście Pogromców Duchów i numer telefonu pod spodem na dole reklamy. I to mi to zdradziło. Sztuczka polega na tym, że nigdy nie wypowiadam słowa „Pogromcy duchów”. Powiem tylko: „Do kogo zadzwonisz?” a potem tłum mówi: „Pogromcy duchów!” ponieważ właśnie do tego chcą zadzwonić, aby rozwiązać swoje problemy.
Ty i Ivan Reitman rozmawialiście o tym, że było mnóstwo różnych wersji utworu przewodniego, które próbowano, ale nie działały, zanim do was trafiły. Czy wiesz o jakimkolwiek innym artyście, który przeszedł do tej piosenki?
Jedyny, z którym rozmawiałem, byłby Lindsey Buckingham [z Fleetwood Mac]. Myślę, że wezwali go, żeby coś zrobił. Rozmawiałem z nim na jednym z tych rozmów Zooma nie tak dawno temu. Myślę, że tak Kenny Loggins i całą masę ludzi, których próbowali. Z jakiegoś powodu nikt nie mógł wymyślić piosenki do tego filmu. Co ciekawe, Gary LeMel, który był wówczas wiceprezesem Columbia Pictures, był w 100% pewien, że dam radę. Wiedział coś, czego ja nie wiedziałem.
Kiedy pierwotnie pisałeś piosenkę, miał to być znacznie mniejszy klip muzyczny, który był odtwarzany tylko w początkowej scenie, prawda?
Tak, skończyli już z filmem, więc chcieli po prostu coś zagrać na scenie w bibliotece.
Jak trudno było rozszerzyć to na dłuższą piosenkę, którą można było odtwarzać w radiu?
Ponieważ to było dawno, nie mieliśmy cyfrowego nagrywania, w którym można by wycinać i wklejać. Więc nie miałem dość muzyki, a oni chcieli, żeby była dokładnie taka, jaka była. Musiałem więc zdobyć dwa 24-ścieżkowe magnetofony, zejść o pokolenie niżej, czyli całość Pogromcy duchów piosenka jest właściwie o jedno pokolenie niżej. Analogicy wiedzą, co to znaczy. Potem musiałem wziąć żyletkę, którą zrobiłem sam, przeciąć taśmę i złożyć ją razem. Więc zamiast półtorej minuty, trwało cztery i pół minuty.
Jesteś znany głównie z robienia piosenek miłosnych i ballad, co sprawiło, że stworzyłeś piosenkę przewodnią Ghostbusters. Ale wygląda na to, że może wkradłaś tam trochę tego zmysłowego stylu z liniami typu „Myślę, że lubi dziewczyny!” i może jakieś insynuacje związane z „Bustin” sprawiają, że czuję się dobrze! ”
Tak myślisz, prawda? *śmiech* Próbowałem coś tam włożyć i nie urazić dzieci, ale odnosić się do starszych ludzi, żeby mogli coś z tego wyciągnąć. To zabawne śpiewanie o duchu. I pamiętajcie, ponieważ miało to być tylko trochę nad sceną w bibliotece, nie było to nic wielkiego. Nie było to nic wielkiego, dopóki nie chcieli stworzyć całej piosenki i teledysku. Na początku [producent muzyczny] Clive Davis powiedział: „Nie możesz śpiewać duchowi. Przez całą swoją karierę śpiewałaś dla dziewczyn ”. Wierz lub nie, ale to był mój pomysł, aby wprowadzić plik Saturday Night Live chłopaki [jako występy w teledysku], ponieważ bałem się nakręcić teledysk śpiewający o duchu. Więc Ivan namówił Dana [Aykroyda] i Billa [Murraya] i wszystkich, aby w nim uczestniczyli, a potem jeszcze bardziej go rozszerzył. To było niewiarygodne.
Czytałem, że była to przypadkowa produkcja, ponieważ Ivan Reitman musiał zająć się reżyserowaniem, nadal budowali plan w dniu zdjęć, a nie miałeś pozwolenia na kręcenie sekwencji na Times Square. Czy to było dla ciebie gorączkowe doświadczenie, czy po prostu nie zdawałeś sobie z tego sprawy, ponieważ jesteś tam tylko po to, aby nakręcić film, a wszyscy inni zajmują się innymi rzeczami?
Byłem nieświadomy wszystkich szczegółów technicznych, dzięki Bogu, ponieważ musiałem się uśmiechać, śpiewać i wykonywać swoją pracę. Więc Ivan zajął się tym wszystkim. Pamiętam, co było ekscytujące w tym teledysku, to było to, że był to jeden z pierwszych teledysków z czarną twarzą, które mieli grać w MTV, który tak naprawdę nie grał w tamtym czasie niczego poza rock and rollem. To i „Thriller” były dwoma najwcześniejszymi filmami tego typu, jakie tam można było zobaczyć.
Film był świetną zabawą. Pomyślałem, że to niesamowite, że Ivan Reitman powiedział, że wyreżyseruje teledysk. Przy tylu hitach filmowych, ile miał, reżyserowanie teledysku przypominało współpracę Johna Landisa z Michaelem Jacksonem. To było dużo pracy, a kiedy to się skończyło, Ivan spojrzał na mnie i powiedział: „Ray, będziesz w Księdze Rekordów Guinnessa, ponieważ jest to ostatni teledysk, jaki kiedykolwiek nakręcę”. Wszedł, zrobił to i wyszedł i to wszystko.
To był również jeden z pierwszych przypadków, kiedy piosenka była tak ściśle związana z promocją dużego filmu, w tym fragmentów z filmu i obsady występującej razem z tobą. I muszę zapytać, skąd wzięli się ci pogromcy duchów, którzy robicie tasowanie na Times Square.
dlaczego Rey jest taka dobra we wszystkim?
Och, wymyśliliśmy to w ostatniej chwili. Bill Murray miał z tym wiele wspólnego. Zaufaj mi, to wcale nie było planowane. Nikt z nas tego nie zorganizował. Jeden facet zaczął to robić, wszyscy zaczęliśmy to robić. Następną rzeczą, jaką wiem, był Bill Murray, który położył się na ziemi i kazał mi go obrócić.
Czuję, że nie mógłbyś tego zrobić dzisiaj. Strzelanie na Times Square w środku popołudnia z tymi wszystkimi ludźmi. Tłumy byłyby szalone.
Wiesz, muszę powiedzieć, tłumy były wtedy szalone. Powiedzieli, że zamierzają to wszystko zablokować, ale rozejrzałem się i zobaczyłem mnóstwo ludzi. Pomyślałem: „Jak to jest możliwe? Dlaczego kręcimy na Times Square w środku dnia, skoro jest tu więcej ludzi niż gdziekolwiek? ” Ale naprawdę wyszło świetnie.
Kiedy przeglądałem kilka starych klipów w czasie, gdy ukazały się Ghostbusters i niektóre z wywiadów, które przeprowadziłeś, i tak dalej, jedną z rzeczy, na które się natknąłem, był występ, który zrobiłeś na rozdaniu Oscarów w 1985 r. (patrz poniżej) . Czy możesz opowiedzieć o tym, jak powstała ta koncepcja? Ponieważ wydaje się to dziwnym przedstawieniem Pogromcy duchów . Śpiewasz piosenkę na wózku widłowym, a istnieją kosmiczne wersje Ghostbusters, do których wchodzi Dom DeLuise. Jak do tego doszło?
Zaprosili mnie na rozdanie Oskarów i wstydzę się przyznać, że mając 28 lat, tak naprawdę niewiele wiedziałem o Oskarach. Nie byłem aktorem, byłem muzykiem, więc wiedziałem tylko, czym są Grammy. Więc zabawne jest to, że nie miałem zamiaru iść na początku. Ale ktoś powiedział: nie, musimy iść. Pozwolą ci otworzyć program. Zrobią tę wielką produkcję. Pomyślałem, co mogliby robić? Kiedy tam dotarłem, była tam duża orkiestra. Ale niektóre dźwięki zagrali źle, więc podszedłem i wyprostowałem zespół. Myśleli, że jestem tylko piosenkarzem i nie wiem nic o muzyce, ale niektórzy z moich znajomych byli w zespole, więc posłuchali mnie i poprawili akordy. Ale nie miałem pojęcia, że to będzie tak wielka produkcja z Domem DeLuise, piosenką trwającą 10 lub 12 minut, duchami i tym wszystkim. Kiedy ćwiczyliśmy to kilka razy, była to świetna zabawa.
To było prawie jak ten dziwny musical Ghostbusters z alternatywnego wszechświata.
Tak, nigdy nie zapomnę, że byłem tam z Dianą Ross i kiedyś nagrałem dla niej kilka płyt. Spojrzała na mnie i powiedziała: „Chłopie, miliony ludzi oglądają, a ty otwierasz program. Czy jesteś trochę zdenerwowany? ” Odpowiedziałem: „Nie! Czekałem na to całe życie! ”
Jeśli chodzi o alternatywne Ghostbusters, jeśli wolisz, czy jest coś muzycznego w najnowszej wersji motywu Ghostbusters autorstwa Fall Out Boy i Missy Elliot, co Twoim zdaniem po prostu nie zadziałało, aby dorównać oryginałowi?
sójka i cichy bob gwiezdne wojny
Myślę, że to tylko wybór opinii publicznej. Publiczność z jakiegoś powodu chce oryginalnej piosenki. Wydaje się to dziwne, ponieważ większość piosenek, gdy jest 20 lub 30 lat później, chce zrobić zaktualizowaną wersję utworu lub hip-hopową wersję utworu. Ale za każdym razem, gdy próbują - a ostatnio wydali album z ośmioma naprawdę znanymi artystami wykonującymi piosenkę - każdy nadal chce usłyszeć oryginalną piosenkę. Myślę, że to dobra rzecz lub może być zła, nie wiem. Może o to się modliłem. Ponieważ pamiętam, kiedy byłem dzieckiem, słyszałem, jak Chubby Checker śpiewał „The Twist” i pomyślałem, że polubię kultową piosenkę, taką jak ta, w której kiedy mówisz „The Twist”, od razu myślisz o Chubby Checker. Więc chyba mam jednego.
Czy masz ulubioną okładkę piosenki przewodniej Ghostbusters, którą słyszałeś? Wiem, że jest tam mnóstwo.
Lubię Alvina i wiewiórki. Mogło tak być tylko dlatego, że dorastałem z Alvinem i wiewiórkami, ale kiedy zrobili swoją wersję Pogromcy duchów , Myślałem, że naprawdę przyjechałem.
Jesteś współautorem utworu przewodniego, dla którego zrobiło Run DMC Pogromcy duchów 2 , więc jak bardzo byłeś zaangażowany w tworzenie tego motywu?
Napisali rap. Po prostu wykupili licencję na oryginalny motyw. To kolejny przykład piosenki, która tak naprawdę nie odniosła sukcesu. Ludzie chcieli oryginalnej piosenki. Miejmy więc nadzieję, że któregoś dnia w przyszłości - nie sądzę, że będzie to w nadchodzącym filmie, ponieważ jeśli chodzi o licencjonowanie, nie sądzę, że mają oryginalną piosenkę w tym filmie.
Więc nie skontaktowali się z tobą, żeby zrobić coś dla Ghostbusters: Afterlife?
Nie. Może w jednym z późniejszych filmów. Ale prawdopodobnie będę za stara, żeby to zaśpiewać, jeśli będą się dalej wygłupiać. Może będę duchem, jeśli będą czekać dłużej.
Hej, widziałem, jak występowałeś osobiście na Ghostbusters Fan Fest w zeszłym roku i nadal to masz. Zagraliście rozszerzony jam z motywem Pogromcy duchów, więc jestem pewien, że dalibyście sobie radę.
Zatem, dziękuję bardzo. Dobrze się bawię. Ale czekali już na to ponad 30 lat, a jeśli zaczekają kolejne 30, to ja sam będę duchem.
Od Pogromcy duchów było dla ciebie wielkim hitem, czy miałeś inne okazje do pisania piosenek przewodnich do innych filmów, czy też było to coś, co wydawało się, że nie możesz tego przebić, kiedy stał się takim hitem.
Nigdy nie martwiłem się, że coś dorzucę. Po prostu lubię grać muzykę i dobrze się bawić. Ale była jedna okazja. Mel Brooks chciał, żebym to zrobił Kosmiczne kule i złożył mi świetną ofertę.
Och, wow!
Wiem, to też mówię. Nie zrobiłem tego, ponieważ byłem zbyt zajęty wygłupami, robieniem czegoś, gonieniem dziewczyn lub jeżdżeniem na nartach wodnych. Z perspektywy czasu mówię: „Co ty sobie do cholery myślałeś?” Bardzo chciałbym poznać Mela Brooksa i spędzić z nim czas. O czym wtedy myślałem? Więc Mel Brooks, jeśli to zobaczysz, daj mi jeszcze jedną szansę. Nadal mogę to zrobić.
Może dostanie Kosmiczne kule sequel razem i możesz to zrobić.
film z ti i chris brown
Tak, czy cokolwiek innego on robi. Ale wiesz, wtedy nigdy nie próbowałem przebić jednej piosenki inną piosenką. Z Pogromcy duchów , Nie wiedziałem nawet, jak dużą piosenkę pisałem, kiedy ją pisałem. Cała muzyka jest dla mnie po prostu świetną zabawą. Jednocześnie nigdy nie byłem takim muzykiem, jak niektórzy moi przyjaciele, którzy są po prostu pracoholikami. A potem kończą 60 lat i nawet nie wiedzą, jak to wygląda na zewnątrz, ponieważ cały czas byli w studiu. Są chwile, kiedy w ogóle nie gram muzyki i nie uczę się latać samolotem, jeździć na motocyklach i motorach terenowych, jeździć na nartach wodnych po jeziorach, podróżować po świecie, po prostu dobrze się bawić.
Czy widziałeś komediowy szkic Key & Peele, który wyobraża sobie, że piszesz piosenki przewodnie do innych filmów?
Tak oczywiście. Myślałem, że to było cudowne. To zabawne, byliśmy za kulisami w The Emmy. Czasami gram na gitarze dla The Emmy. Był tam Jordan Peele, ale nie miał na sobie koszuli, kiedy poszedłem zrobić zdjęcie. Był cały zdenerwowany, że może mi się to nie podobało i chciałem go znokautować czy coś. Ale powiedziałem mu, że mi się podoba, a on zapytał, czy mógłby założyć koszulę i kurtkę, żeby zrobić ze mną zdjęcie. Więc tak, jest fajny, a teraz stał się też super dużym reżyserem.
stary człowiek i przyczepa z bronią
Czy były jakieś rozmowy o zrobieniu filmu fabularnego o twoim życiu jako muzyka, szczególnie w związku z tym dokumentem, który wychodzi?
Nie ma jeszcze o tym rozmów, ale byłoby miło. Na przykład to, co zrobili z filmem Raya Charlesa. Nie jestem tak sławny jak Ray Charles, ale nakręcili film ze świetną historią i gdyby chcieli zrobić coś takiego, byłbym zaszczycony.
Jak myślisz, kto powinien zagrać cię w filmie, gdyby to się stało?
Właśnie miałem powiedzieć, powiem ci teraz, powinieneś zobaczyć mojego syna Jerycho. Ma 20 lat i wygląda, jakby pan zastępował mnie na planecie. Wyglądał jak ja, kiedy się urodził. Czterech synów, a kiedy go zobaczyłem, zdenerwowałem się i przestraszyłem. O o. To jest wymiana. Ma wygląd i jest wysoki, przystojny, więc prawdopodobnie mógłby odegrać tę rolę. Ale prawdopodobnie dostaliby kogoś sławnego, gdyby to robili.
Byłbym niedbały, gdybym nie wspomniał o jednej z bardziej fascynujących części filmu dokumentalnego, która jest bardzo aktualna i aktualna w dzisiejszych burzliwych czasach. Mówiłeś o dorastaniu w Detroit i doświadczeniach, jakie miałeś z brutalnością policji i rasizmem, a ja chciałem wiedzieć, szczególnie w dzisiejszym klimacie, jakie według ciebie jest miejsce dla artystów takich jak ty, piosenkarzy i autorów piosenek, którzy są aktywistami i używają ich muzyka do rozpowszechniania tego przesłania.
Aż trudno uwierzyć, że niektóre z tych rzeczy wciąż się toczą. Tym razem protesty są może dużo przyjemniejsze. Ponieważ w 1967 roku było czarno na białym i wszyscy do siebie strzelali. To było prawie jak wojna. Uświadomienie sobie, że zbliżam się do teraz, w tym konkretnym marszu byli biali ludzie i ludzie wszystkich ras wspierający Black Lives Matter, co nie wydarzyło się w '67 ani '68, czego po prostu nie było. Nie wiem, jak to naprawią, ale na pewno mam taką nadzieję, bo mam dzieci i lubię wiedzieć, że są bezpieczni, kiedy biegają dookoła. Tylko ogólnie ludzie, chciałbym wiedzieć, że każdy jest bezpieczny.
***
Do kogo zadzwonisz? miał przybyć w tym roku mniej więcej w tym samym czasie co Ghostbusters: Afterlife , ale nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery dla ogółu społeczeństwa. Bądźcie czujni.