Najnowszy oryginał Shudder wygląda jak nowy wariant nieco rozegranej historii o opętaniu przez demony. Odkąd Egzorcysta stał się przebojem w 1973 roku, filmy o opętaniu przez demony były dziesiątki groszy, a częściej niż nie, wszystkie dużo zapożyczają z arcydzieła horroru Williama Friedkina. Dlatego gdy pojawi się coś z tego samego podgatunku, które wygląda inaczej, warto to zanotować. I to prowadzi nas do Metamorfoza .
Zwiastun metamorfozy
W Metamorfoza , „Joong-Su, egzorcysta, musi stawić czoła demonowi, którego tragicznie nie udało się pokonać w przeszłości, kiedy następnym razem atakuje rodzinę jego brata. Demon przybiera postać różnych członków rodziny, aby siać zamieszanie i nieufność, niszcząc jednostkę od wewnątrz. Gdy jego ukochani są w niebezpieczeństwie, Joong-Su musi ponownie stawić czoła demonowi, ryzykując własnym życiem ”.
Podoba mi się to, co tu widzę. Po pierwsze, jest zaskakująca ilość akcji (chociaż może to wynikać z oszukańczego edytowania zwiastuna). Dla innego, Metamorfoza nie wydaje się całkowicie uzależniony od cofania się do tych samych starych tropów. Być może dzieje się tak dlatego, że jest to południowokoreański film, który stara się robić swoje, zamiast trzymać się zmęczonych zachodnich tropów. Wiem, że będę zachwycony, jeśli nie będzie tu scen, w których opętana osoba zaczyna wykrzykiwać przekleństwa. To stary frazes, który ciągle się powtarza, ale nigdy nie działa. Plik tylko powód, dla którego wywarło to wpływ Egzorcysta było to, że opętana osoba była dzieckiem, a więc nie kimś, kogo można by się spodziewać, że będzie mówił tak okropne rzeczy. W chwili, gdy spróbujesz tego samego ze starszą postacią, kończy się to niepowodzeniem.
Metamorfoza gwiazdy Bae Sung-Woo, Sung Dong-Il i Jang Young-Nam, a reżyserował go Hong-Seon Kim. Możesz go znaleźć na Shudder 2 lipca , co daje mi kolejną wymówkę, by powiedzieć ci, jak wielki jest Shudder. Jeśli jesteś fanem horrorów, jest to usługa obowiązkowa. Nie tylko zapewniają subskrybentom klasyczne horrory, ale także udostępniają wiele nowszych filmów i oryginalnych treści. Naprawdę nie możesz się pomylić. Chyba że po prostu nienawidzisz gatunku horroru. W takim razie, hm… myślę, że nie mamy już o czym rozmawiać.