CBS niedawno to ogłosiło Star Trek: Deep Space Nine i Star Trek: Voyager miały zostać ponownie wydane na DVD, pozostawiając wielu fanów zastanawiających się, dlaczego te programy nie dołączyłyby do oryginału Star Trek , Star Trek: The Next Generation , i Star Trek: Enterprise na Blu-ray. Niestety, nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie, a szczegóły wypalą każdego fana, który ma nadzieję na promyk nadziei w wysokiej rozdzielczości. Jednak dzięki nowemu wywiadowi wiemy dokładnie, dlaczego te programy prawdopodobnie nigdy nie dadzą poprawnych rekonstrukcji HD.
Śmiało i idź na przekąskę lub drinka, bo to Wywiad Trek News z Robert Meyer Burnett , scenarzysta, reżyser, producent i redaktor specjalnych funkcji tych niesamowitych Star Trek: The Next Generation Zestawy Blu-ray są długie. Lepiej zrób z tego słodką przekąskę lub napój alkoholowy, bo to też jest przygnębiające. Poniżej zamieściłem podstawowe szczegóły, ale polecam przeczytanie całości dla każdego szczegółu - to fascynujące.
Oto krótka wersja: Deep Space Nine i Podróżować , lubić Następne pokolenie , zostały nakręcone na taśmie 35 mm. Jednak wszystkie trzy programy zostały zeskanowane na taśmę wideo w celu edycji i postprodukcji, ponieważ telewizory o wysokiej rozdzielczości nie istniały i nie było sensu, aby programy faktycznie, wiesz, wyglądać dobrze wtedy. Oznaczało to, że w pamięci przechowywano piękne, kolorowe, wyraźne nagrania z każdego programu, podczas gdy jedynymi gotowymi wersjami były kiepskie filmy w rozdzielczości NTSC:
W połowie lat osiemdziesiątych pojawienie się tańszych i tańszych technologii komputerowych umożliwiło coraz bardziej zaawansowaną postprodukcję wideo. Teraz nowa metodologia postprodukcji, która kiedyś istniała tylko dla programów pochodzących z taśm wideo, takich jak telenowele i talk show, może teraz zostać zastosowana do programów nakręconych pierwotnie na taśmie filmowej. Program mógłby być nakręcony na taśmie 35 mm, ale zamiast montować na kliszy, a następnie wycinać negatyw, oryginalny materiał 35 mm zostałby zeskanowany na taśmę wideo - w rozdzielczości NTSC, a reszta procesu postprodukcji, montaż, miksowanie, itp. byłyby następnie wykonywane na taśmie, po obniżonych kosztach. Jednak ŻADNY NEGATYWNY FILM NIE ZOSTAŁ CIĘTY, więc produkt finalny istniałby tylko na taśmie wideo, przy znacznie zmniejszonej rozdzielczości wideo i kolorystyce NTSC. Prawdziwa czerń, stabilne czerwienie i bogaty błękit po prostu nie istniały na taśmie wideo. Te pokazy pierwotnie nakręcone na 35 mm, z rozdzielczością 20 megapikseli, nigdy więcej nie można było oglądać, jeśli zostały ukończone na taśmie.
Więc zadanie sprowadzenia Następne pokolenie do wysokiej rozdzielczości był wręcz herkulesowy - proces remasteringu oznaczał wyśledzenie 35-milimetrowego negatywu dla wszystkich 178 odcinków serii i dosłownie zrekonstruowanie każdego odcinka od zera, używając edycji wideo jako przewodnika. Innymi słowy… był to trudny, żmudny proces, który kosztował dużo pieniędzy i trwał latami:
Zaproponowano więc radykalną koncepcję… dlaczego by nie wrócić do oryginalnego negatywu i ZBUDOWAĆ cały program od podstaw, w wysokiej rozdzielczości? W historii telewizji nigdy wcześniej tego nie robiono. Zasadniczo wszystkie 178 odcinków TNG (176, jeśli oglądasz oryginalne wersje „Encounter at Farpoint” i „All Good Things”) musiało przejść PONOWNIE cały proces postprodukcji. Oryginalne edycje byłyby dokładnie przestrzegane, ale cały oryginalny negatyw musiałby zostać ponownie przeskanowany, VFX ponownie skomponowany, materiał filmowy z ponownym kolorem, niektóre efekty wizualne, takie jak wybuchy fazera i pola energii, odtworzone w CG i cała ścieżka dźwiękowa, pierwotnie ukończona tylko w 2-kanałowym stereo, zostanie zremasterowana w niesamowity, 7.1 DTS.
A jeśli widziałeś Następne pokolenie Blu-ray, wiesz, że nie wyglądają spektakularnie. Podobnie jak rekonstrukcje w wysokiej rozdzielczości z oryginalnej serii, wygląda to jak zupełnie nowy pokaz. Widzenie Następne pokolenie wygląd raczej kinowy niż rozmyty i tani jest oszałamiający. To jedno z największych osiągnięć w dziedzinie renowacji filmów i telewizji, kropka.
Niestety, zestawy Blu-ray pojawiły się, gdy streaming zaczął się rozwijać, a sprzedaż nośników fizycznych zaczęła spadać. Zestawy były gorsze od wyników, a publiczność po prostu radziła sobie z odcinkami o standardowej rozdzielczości, które można przesyłać strumieniowo w serwisie Netflix. Przywracanie Deep Space Nine i Podróżować , które nigdy nie były tak popularne jak Następne pokolenie byłoby odpowiednikiem wrzucenia milionów dolarów do czarnej dziury. Nie ma nawet planów przywrócenia programów do celów transmisji strumieniowej.
Burnett zauważył, że będzie możliwe przywrócenie Deep Space Nine i Podróżować zwracając uwagę, że testy zostały wykonane i wyglądają świetnie. Czas i pieniądze to kwestia:
W ostatnich sezonach restauracji TNG Mojo, jeden z oryginalnych artystów, nagrodzonych Emmy VFX na Podróżować , który w tym czasie był nadal w posiadaniu wielu oryginalnych DS9 i Podróżować Zasoby VFX, wykonali ponownie test efektów wizualnych na nagraniu z „The Sacrifice of Angels”. Test naprawdę wyglądał spektakularnie i udowodnił, że można to zrobić. Ale znowu, bardzo utalentowani artyści VFX pracowaliby wiele godzin, aby wykonać liczbę ujęć wymaganych dla odcinków przy dużym koszcie.
To wszystko jest bardzo niefortunne. Choć nigdy nie są tak popularne jak inne programy, Star Trek: Deep Space Nine jest moim ulubionym serialem i prawdopodobnie najlepszym serialem science fiction, jaki kiedykolwiek powstał (tak, powiedziałem). Jestem bardziej letni Star Trek: Voyager , ale cała ta franczyza jest instytucją kulturalną, która zasługuje na szacunek. Nawet słabsze rzeczy zasługują na to, by pokazać je w jak najlepszy sposób.
Dobra podszewka polega na tym, że te programy nie znikną. Zawsze będziemy mogli je oglądać w jakimś stopniu. Będą wyglądać jak śmieci. Przynajmniej Star Trek: Discovery jest na dobrej drodze, aby zająć się naszymi nieszczęściami.