Recenzja Hobbit Bitwa Pięciu Armii: najgorsza z serii

Liema Film Tara?
 

Recenzja Hobbit Battle of the Five Armies



Uwaga: ta recenzja pierwotnie ukazała się 9 grudnia. Opublikowaliśmy ją ponownie, ponieważ Hobbit: Bitwa Pięciu Armii jest już w kinach.

Każdego razu Peter Jackson wraca do Śródziemia, spodziewamy się czegoś wyjątkowego. Wszystkie jego Władca Pierścieni filmy otrzymały nominacje do najlepszego filmu i jednocześnie Hobbit filmy nie doczekały się osiągnięcia pierwszych trzech filmów, miały swoje chwile. W moich recenzjach Niespodziewana wyprawa , i Pustkowie Smauga Znalazłem rzeczy, które polubiłem w każdym filmie, pomimo ich wad.



Tak więc, podążając za trajektorią pierwszej trylogii, miałem nadzieję Hobbit: Bitwa Pięciu Armii byłby najlepszy z tej grupy. Wyobraź sobie moje rozczarowanie, gdy dowiedziałem się, że jest odwrotnie. Poniżej przeczytaj nasze Hobbit Bitwa Pięciu Armii przejrzeć.

Tim Burtons planeta małp

Oto powody Hobbit: Bitwa Pięciu Armii jest najgorszy Peter Jackson Hobbit film.

klony hobbitów

Powrót Króla kontra Bitwa Pięciu Armii

Kiedy Peter Jackson po raz ostatni zakończył trylogię, nakręcił jeden z najlepszych filmów wszechczasów. Władca Pierścieni: Powrót Króla to arcydzieło. To film, który obejrzę i będę emocjonował się nim za każdym razem, gdy się nada. Dzieje się tak dlatego, że nie tylko sprawdza się jako fantastyczna przykrywka do wspaniałej historii, ale doskonale sprawdza się jako jej własna historia. Jest początek, środek i kilka końców. Cała wielka akcja i emocjonalne uderzenia są dostępne w oglądanym filmie. Fakt, że masz przed sobą dwa filmy z tymi postaciami, tylko potwierdza ten fakt. Postać taka jak Aragorn czy Frodo to inna osoba nie tylko od początku trylogii do końca, to inna osoba od początku jednego filmu do końca tego filmu. To, że film stoi sam w sobie, nawet bardziej niż poprzednie dwa, sprawia, że ​​jest tak wyjątkowy.

Mówię to wszystko, ponieważ Hobbit: Bitwa Pięciu Armii nic z tego nie robi. Zawodzi, robiąc dokładnie to, co powinien - będąc trzecim aktem opowieści. Film to 144 minuty niemal nieprzerwanej akcji bez prawdziwego łuku. Ma olśniewające podniecenie, ale nie rezonuje, ponieważ wszystkim brakuje wagi emocjonalnej. To tak, jakby Jackson zajął ostatnie 30 minut swojego filmu i rozciągnął go o dwie godziny. Pozostaje ci bardzo piękny, odpowiednio ekscytujący film, który wydaje się całkowicie pusty.

Hobbit Bitwa Pięciu Armii Smaug

Pierwsze dwa filmy to podstawowe elementy

Nie popełnij błędu, jeśli nie widziałeś dwóch ostatnich Hobbit kino, Bitwa Pięciu Armii nie jest dla ciebie. Film dosłownie podnosi się, gdy ten się skończył, kiedy smok Smaug zaatakował Lake Town. Nie ma prologu ani kółek treningowych, które pozwolą Ci wrócić do filmu. Dopiero zaczyna się i to wydarzenie, które wielu uważa za klimatyczny moment książki Hobbit kończy się przed pojawieniem się tytułu filmu.

Hobbit Bitwa Pięciu Armii Trolle

kiedy wyjdzie Jurassic Park 4?

Wielkie, opuszczające szczęki momenty wzajemnie się wykluczają

Gdy to zrobi, Jackson przenosi wszystkie swoje szachy na ich miejsca na szachownicy, a oni po prostu się do tego zabierają. Znasz te kultowe, niezapomniane chwile akcji w Powrót Króla ? Burza Rohanu Pelennor Fields Eowina zabija Wiedźmego Króla Aragon przybywa do Gondoru z armią duchów? To wspaniałe chwile, które wywołują gęsią skórkę. Dobrze, Bitwa Pięciu Armii to w zasadzie ciąg dwóch godzin. Chwila po chwili niesamowitych wyczynów bitewnych, które ostatecznie tracą swoje „wow”, ponieważ wszyscy walczą przeciwko sobie. Kiedy zobaczyliśmy, jak Legolas zdejmuje słonia Powrót Króla , to było niesamowite, ponieważ nigdy nie widzieliśmy, żeby zrobił coś takiego. W tym filmie ma co najmniej pięć chwil na równi z tym wyczynem.

Hobbit Bitwa Pięciu Armii Thorin Gold

Mały rozwój postaci

Te chwile byłyby w porządku, gdyby w jakikolwiek sposób pomagały rozwijać postacie. Tak nie jest. Bardzo mało Bitwa Pięciu Armii robi wszystko, aby rozwinąć jakąkolwiek postać z miejsca, w którym znajdowała się pod koniec ostatniego filmu. Zdecydowanie najbardziej dynamiczny jest Thorin ( Richard Armitage ), ponieważ na początku filmu ma „chorobę smoka”, co oznacza, że ​​oszalał z powodu złota, podobnie jak jego dziadek z prologu pierwszego filmu. Nie jest wielkim spoilerem stwierdzenie, że sobie z tym poradził, a ta zmiana (dokonana w dziwny, halucynacyjny sposób) to najszerszy rozwój postaci w całym filmie.

Kontynuuj czytanie Dlaczego Hobbit: Bitwa Pięciu Armii to najgorszy film Petera Jacksona o Hobbicie