Płonące siodła w wieku 45 lat: zabawne i kłopotliwe - / Film

Liema Film Tara?
 

Płonące siodła w wieku 45 lat



W zależności od tego, kogo słuchasz, tak zwana „kultura PC” jest plagą współczesnej komedii. Komicy stand-upowi (głównie ci, którzy są starsi i biali, czyli Wyraźnie dziwny zbieg okoliczności) często kłócą się z poglądem, że młodsi, bardziej zróżnicowani odbiorcy nie są zbyt podekscytowani perspektywą śmiechu z humoru skierowanego do szerokich kultur ludzi poprzez wykorzystanie starych stereotypów. Świat komedii filmowej miał wiele przykładów filmów, które odniosły ogromny sukces, a które są dumnie obraźliwe Domek dla zwierząt do Kac .

Ale jeden z najrzadszych przykładów - film, który jest jednocześnie jedną z największych komedii wszechczasów i filmem, którego absolutnie nie można było nakręcić w 2019 roku - pozostaje jednym z najbardziej nie-komputerowych filmów ze wszystkich: Mel Brooks ” Płonące siodła , która w tym tygodniu obchodzi 45-lecie istnienia.



Wznosząc się poniżej wulgarności

Właściwy sposób na opisanie Mela Brooksa, który wciąż jeździ ciężarówki znacznie powyżej 90 roku życia, jest dzięki anegdocie, którą niegdyś przekazał nieżyjący już krytyk Roger Ebert: był w windzie z Brooksem wkrótce po wydaniu swojego przełomowego hitu z 1967 roku Producenci i pewna kobieta skrytykowała go za wulgarność. Odpowiedź Brooksa: „Pani, zniżyło się poniżej wulgarności”. (Wulgarny czy nie, Producenci przyniósł Brooksowi Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny). Nawet najlepszy film Brooksa, Młody Frankenstein , zagłębia się w wulgarny humor, po prostu ubrany w czarno-białą oprawę w stylu i rozmachu znanego horroru Jamesa Whale'a Frankenstein . A niektóre z tego wulgarnego humoru - szczególnie wiele dowcipów seksualnych, takich jak knebel, w którym narzeczona współczesnego Frankensteina jest kołysana do snu z potworem w oparciu o jego… hm… rozmiar - jest najwyraźniej na swój czas. Ale na wiele sposobów Płonące siodła to najbardziej wulgarny film Brooksa ze wszystkich.

Może to mówi, że części Płonące siodła które najlepiej sprawdzają się w 2019 r., to te, które nie polegają tak szybko na obelgach etnicznych lub rasowych. Zamiast tego najlepsze momenty filmu są najbardziej subtelnie satyryczne. Film jest w równym stopniu przebiegłą satyrą klasycznych westernów, jak i frywolną parodią - w roku 1874 bezwzględna prokurator generalna Hedy - przepraszam, Hedley —Lamarr (Harvey Korman) chce eksploatować ziemie małego miasteczka na Dzikim Zachodzie o nazwie Rock Ridge, aby móc manipulować torami kolei międzykontynentalnej, dzięki czemu staje się bogatszy i potężniejszy.

Ale „biali, bogobojni” obywatele Rock Ridge nie chcą ustąpić, bez względu na to, ile razy zbir Lamarr atakuje, pozostawiając „ludzi ostemplowanych i zgwałconych bydła”. Kiedy więc proszą o nowego szeryfa, który by ich chronił, Lamarr przekonuje gubernatora stanu (Brooks), aby wysłał czarnoskórego pracownika kolei Barta (Cleavon Little) w nadziei, że mieszkańcy Rock Ridge będą tak rozwścieczeni jego obecnością, że opuszczą swoje gospodarstwo.

Rytm żartu

Ponieważ akcja filmu rozgrywa się w 1874 roku, scenariusz (przypisany Brooksowi, Andrew Bergmanowi, Alanowi Ugerowi, Normanowi Steinbergowi i Richardowi Pryorowi) nie skąpi na używaniu paskudnych, rasistowskich terminów w celu umniejszenia czarnoskórych ludzi, społeczności LGBTQ, Chińczycy, rdzenni Amerykanie, Irlandczycy i… no cóż, prawie wszyscy. Z jednej strony sugerowanie tego nie jest błędne Płonące siodła jest sprawcą równych szans - żadna grupa nie pozostawia tego filmu bez szwanku. Ale oglądając go w 2019 roku, trochę fascynujące jest rozważenie mojej początkowej reakcji na ten film, jako naiwnego 13-latka, który tak samo wpada w gardło żartami, które wciąż nie ustępują, tak jak śmiałem się w szoku, używając wulgaryzmów i obelgi (których nie powtórzę tutaj bez pomocy kilku gwiazdek), w które po prostu nie mogłem uwierzyć, były w mainstreamowej komedii studyjnej.

Oto, co jest bliskie argumentowi, który komicy będą wysuwać w obronie własnej komedii niekomercyjnej XXI wieku: komedia jest domniemany obrazić. Ma mówić prawdę do władzy. Jeśli nie możesz sobie poradzić z humorystycznym upałem, wyjdź z klubu komediowego Chuckle Hut itp. Jednak kiedy obejrzałem Płonące siodła teraz, z prawdopodobnie bardziej spostrzegawczym okiem krytycznym 20 lat po tym, jak pierwszy raz zobaczyłem film (choć może to być kwestia debaty), nie mogłem powstrzymać się od zrozumienia, że ​​tak wiele zastosowań słowa n lub f lub inne obelgi same w sobie mają być puentą, w przeciwieństwie do bycia małą częścią większych, zabawniejszych żartów.

Coś, czego na pewno bym nie zauważył lub nie przejmowałbym się zbytnio w wieku 13 lat - jest dużo w tym filmie jest więcej humoru skierowanego do społeczności gejowskiej, niż zapamiętałem, a większość z nich jest kreskówkowa, nieco okrutna i dość nieaktualna. Słyszenie, jak Slim Pickens, jako jeden z nikczemnych banitów Lamarra, obraża swoich kolegów nadzorców kolei jako „banda pieprzonych z Kansas City”, nie jest zamiast tego zabawny, to przykład wspaniałego non sequitur z serialu telewizyjnego Parki i rekreacja - ma rytm żartu. Wiele z użycia łuków ma tutaj ten sam rytm - aktorzy przekazują je w sposób, który ma sugerować śmiech publiczności, ale ich obecność ma przede wszystkim szokować. Większość westernów z tamtych czasów nie byłaby taka niebieska, niezależnie od tego, czy jest to naprawdę zabawne, czy nie.

Glinka zwyczajna Nowego Zachodu

Gdzie Płonące siodła nadal jest przezabawny, i prawdopodobnie bardziej teraz, przedstawia podział rasowy. Schemat filmu opiera się na w dużej mierze poprawnym założeniu złoczyńcy, że biali obywatele Rock Ridge będą tak zaniepokojeni samym istnieniem Barta, że ​​się zbuntują. Kiedy przybywa po raz pierwszy (z przekonaniem mówiąc: „Przepraszam, kiedy to robię” w odniesieniu do pisemnego rozkazu od gubernatora, pomimo tego, o czym myślą ludzie z Rock Ridge, o którym mówi), Bart musi trzymać się na muszce po prostu, aby nie być postrzelony na kawałki przez wszystkich innych. Mentalność Brooksa polegająca na równości szans i przestępstwa najlepiej sprawdza się w przypadku tego żartu, gdy Bart patrzy w kamerę i mówi o sobie: „Kochanie, jesteś więc utalentowany ”, a następnie:„ I tak jest głupi ”.

Błyskotliwa satyra filmu jest najlepiej zilustrowana w sekwencji trzech scen: po pierwsze, szeryf Bart postanawia pewnego ranka spacerować po mieście pomimo ostrzeżeń swojego nowego przyjaciela, byłego rewolwerowca i obecnego alkoholika The Waco Kid (Gene Wilder), tylko po to, by zostać przywitany zaciekle przez pozornie uprzejmą starszą panią, „W górę, czarnuchu!” Następnie Waco Kid kojąco przypomina szeryfowi Bartowi, że ma do czynienia z „pospolitą gliną Nowego Zachodu. Wiesz… kretyni. (Sposób, w jaki Little pęka, jest jednym z najbardziej czarujących i prawdopodobnie nieplanowanych elementów filmu). Później, po tym, jak szeryf Bart musi udaremnić nikczemnego wyjętego spod prawa Mongo, aby uratować miasto, ta sama starsza pani wraca do biura szeryfa, aby dać mu świeżo upieczoną szarlotkę jako formę podziękowania, zanim powie: „I oczywiście będziesz miał rozsądek, aby nikomu nie mówić, że z tobą rozmawiałem?”

Kiedy myślisz o Płonące siodła , łatwo zapomnieć o wycinaniu takich żartów, które są znacznie bardziej subtelne niż niesławna scena przy ognisku, w której wszyscy kowboje pierdzą po zjedzeniu zdrowej porcji fasoli. (Nawet ta scena jest nadal zabawna, choćby dlatego, że dźwięk wzdęć jest z natury, głupio, głupio zabawny dla dorosłego takiego jak ja.) Ale to dlatego, że najbardziej zapadający w pamięć humor w Płonące siodła jest całkowicie pozbawiony subtelności, nawet jeśli zbytnio polega na wyzwiskach. Najbardziej błyskotliwy humor filmu jest skierowany na same westerny, od knebla, że ​​wszyscy w Rock Ridge mają nazwisko „Johnson”, po intensywną pogardę Hedleya Lamarra dla stereotypu „zabij ich na przełęcz”.

czy Jennifer Morrison odchodzi?

Kreskówka na żywo

Ale aż Płonące siodła jest jednocześnie parodią i dziwnie kochającym hołdem dla westernów. Niektóre z najłatwiejszych korzeni filmu są reprezentowane w scenie pojedynku pomiędzy szeryfem Bartem i Mongo, granym przez byłą gwiazdę NFL Alex Karras. Mongo jest przedstawiany jako potężny tyran, ktoś, kogo Bart nie mógłby fizycznie dorównać. Bart zamienia się więc w wersję Królika Bugsa, w której gra na żywo, przedstawiając Mongo z eksplodującym „cukierekgramem” i opuszczając lokalny salon jako zwariowane Melodie motyw jest odtwarzany na ścieżce dźwiękowej. Tak duża część filmu jest kreskówkową wersją zachodniego gatunku, nawet jego przedstawienie seksualności, ponieważ Hedley Lamarr rekrutuje zmysłową Lili Von Shtupp (Madeline Kahn, która otrzymała nominację do Oscara), jest cudownie dziwaczna, w przestarzały sposób.

Komiks kończy się finałem filmu, w którym szeryf Bart gromadzi mieszkańców Rock Ridge, a także jego kolegów kolejarzy, aby zbudować fałszywą wersję miasta, aby oszukać banitów Lamarra. Walka, po której wyjęci spod prawa zdają sobie sprawę, że zostali oszukani, rozlewa się z pustyni na resztę świata Warner Bros. Pictures. To tutaj Brooks całkowicie zostawia za sobą jakiekolwiek pozory opowiadania historii - w filmie z dużą ilością przełamywania czwartej ściany jest to podobne do obsady dosłownie uciekającej z samego ekranu filmowego - na korzyść znacznie większej liczby gagów, tylko niektórych która praca. (Kamea Dom DeLuise ma jedną dobrą kwestię, w której prosi, aby nie być uderzanym pięścią w twarz, ale żarty gejowskie w jego scenie są teraz trudne do oglądania.)

Aż ostatnia scena Płonące siodła jest trochę zjazdem z hollywoodzkiej walki, kończy się też kolejnym kneblem, który jest zarówno bardzo zabawny, jak i na swój sposób solidne kopanie na westernach. Zamiast Bart i Waco Kid jadą na swoich koniach w stronę zachodu słońca, przejeżdżają część drogi, zanim zejdą z koni i wsiądą do eleganckiego czarnego samochodu, który prowadzi ich przez resztę drogi. Film kończy się mocno, a jego styl rzucania żartów za żartami w ścianę w nadziei, że połowa z nich będzie się trzymać, przez co większość rasowego humoru nie będzie wydawać się szorstka ani bolesna w kontekście 2019 roku. Ale użycie oszczerstw jako puenty to w istocie rodzaj politycznie niepoprawnego humoru, który nie zdałby testu zapachu w 2019 roku. Dobrze, że najlepszy humor w tym filmie nie istnieje tylko po to, by urazić, ale by sprytnie satyrować jednego z najstarszych filmów gatunki.