Reżyser „Valerian” Luc Besson w filmie Dlaczego warto oglądać jego film dwa razy

Liema Film Tara?
 

Waleriana



Jak to jest pracować z wykonawcą takim jak Rihanna?

Od początku dla mnie Rihanna to Bubble. Bubble to najlepsza artystka, wiesz, ma wolność, może zrobić wszystko, może zmienić, i właściwie dla mnie to jest Rihanna. Ma wolność, jak nikt jej nie trzyma. Potrafi robić, co chce, w swoim własnym rytmie i jest kreatywna, pracuje z różnymi ludźmi i od początku czuję, że na pewno ma coś, co potrafi zagrać. Wiedziałem, wiedziałem, że umie grać. I jest bardzo… Jest emocjonalna w filmie.



Naprawdę podoba mi się, gdzie ta fabuła się rozwija w drugim akcie, ponieważ wydaje się, że sprawy mogą pójść poza tor, ale wszystko to po prostu zadziałało.

Widziałeś to raz lub dwa razy?

kto jest nowym towarzyszem lekarza?

Widziałem to raz.

Drugi raz jest najlepszy. To naprawdę najlepsze, bo w filmie jest tak dużo odłamków. Kiedy oglądasz dziś science-fiction, napędzany w 90% przez Marvel i DC Comics, czujesz, że jest wzór, jest coś, a potem przyzwyczajamy się do tego. A jeśli oglądasz historię sztuki, w kuchni… Gotując, malując, słuchając muzyki, za każdym razem, gdy pojawia się coś dziwnego lub dziwnego, dźwięk, to myślisz: „Ooo!

A czasami, szczególnie w przypadku piosenki, albumu, kiedy pierwszy raz ją słyszysz, czujesz się jak… Wiesz, a potem słyszysz to dwa razy i trzeci raz, a potem kilka razy, tak, rozumiesz. Myślę Waleriana , lubić Piąty element dwadzieścia lat temu jest tak samo. W filmie jest tak wiele różnych rzeczy, że nie da się tego ogarnąć za jednym razem. To prawie niemożliwe. Jest za dużo. Dlatego bardzo się cieszę, że ludzie otrzymają DVD, ponieważ mogą go po cichu oglądać w domu dwa lub trzy razy i obejrzeć wszystkie szczegóły.

I jest na odwrót, oglądasz film i mówisz „Tak, to było świetne!” I oglądasz to ponownie rok później i wiesz, tego uroku już nie ma. To było jak fast food.

Czas był łaskawy dla twoich filmów. Czy czas kiedykolwiek wpływa na Twój związek lub przemyślenia dotyczące Twojej pracy?

To moje dzieci, więc kocham je wszystkie. Uwielbiam je w wieku dziesięciu lat, dwudziestu, dwóch lat.

Więc myślisz dzisiaj o tym filmie tak samo, jak dwa lata temu?

Tak.

Wracając do początku pracy nad Waleriana , a co z komiksami, którym chciałeś pozostać wierny?

Nie, chodzi bardziej o relację między nimi. Fakt, że i prawdopodobnie dlatego w USA było to bardziej skomplikowane, ponieważ ten facet nie jest, to nie jest Schwarzenegger. Nie jest jak duży facet. I przez większość czasu jest głupi. Jest pretensjonalny. Mówi: „Jestem najlepszy!” A ona na to: „Nie, nie jesteś najlepszy, jesteś po prostu pojebem, wynoś się”. Ta relacja, ona rządzi łodzią, ona rządzi dniem. I to jest dla mnie odzwierciedlenie dzisiejszego społeczeństwa. Mężczyźni to banda pretensjonalnych facetów - mój samochód, mój dom, moje pieniądze, moje karty kredytowe. Lubimy się tak popisywać. Kto rządzi domem? Dzieci i święta, a właściwie to, kto rządzi, sprawia, że ​​zaczynamy się relaksować i mówić: „Wróć na Ziemię”, to kobiety. Wiesz, a kiedy rządzą, politycznie lub zawodowo, są silniejsi.

Jesteśmy grupą wojowników, jak łowcy, i chcę to pokazać, chcę to pokazać w filmie. Żeby to pokazać, tak, on rządzi, jest majorem, ale nie jest duży i wcale nie jest superbohaterem. W ogóle. Ale może być bohaterski, jeśli będzie musiał uratować swoją dziewczynę, umrze. Jest bohaterski.

Ale cała zasada, jak superbohater z super mocą, jest dla mnie bardzo trudna. To bardzo trudne, ponieważ nie mam super mocy.

Nie możesz się odnieść.

Nie, nie mogę się odnieść. Muszę więc tylko powiedzieć: „Och, dziękuję, dziękuję, że mnie uratowałeś”. Nie, chcę uratować, chcę umrzeć, próbując. Mój dziadek był rolnikiem, poszedł na wojnę i walczy. Był bohaterski. Nie ma super mocy. Ale brał udział i prawie za to umarł. To właśnie lubię, to postacie, które lubię.

***

Valerian i miasto tysiąca planet jest teraz dostępny na DVD i Blu-Ray.