„Marzyłem o zrobieniu filmu, który jest prawdziwy. Prawda, słuszność i dramatyzm ”.
Ten dialog powstał dzięki uprzejmości producenta porno Jacka Hornera (Burt Reynolds) we wczesnej fazie rozległej epopei z 1997 roku Boogie Nights , od ówczesnego początkującego scenarzysty / reżysera Paul Thomas Anderson . W międzyczasie Anderson sprostał temu dialogowi, dojrzewając do roli najlepszego filmowca swojego pokolenia, ostrego i wyjątkowego autora Pijana miłość , Imadło nieodłączne i najlepszy film nowego wieku, Tam będzie krwawo .
Boogie Nights , która dziś kończy 20 lat, nie jest pierwszą cechą Andersona - tak by było Trudna ósemka od 1996 roku - ale jest to dziecko z plakatu głównej koncepcji, do której powrócił w swoich innych filmach. Jego filmografia skupiała się na wszystkim, od pornografii przez przemysł naftowy po scjentologię, ale główny temat jego pracy, jak podkreślił Boogie Nights , to konieczność rodziny.
Dolina San Fernando, 1977
Rzeczywiste, biologiczne rodziny, w których się znajdujemy Boogie Nights są cierniste i wywołują złamane serce. Jest matka i ojciec głównego bohatera Eddiego Adamsa (Mark Wahlberg), chłopca, który ostatecznie zostanie gwiazdą porno Dirk Diggler. Matka Eddiego (Joanna Gleason) nie jest nonsensem do tego stopnia, że jest złośliwa i okrutna, dzierży jak najwięcej władzy w swoim nie wyróżniającym się na przedmieściach kalifornijskim ranczu. Kpi z jego inteligencji, niedojrzałości i bezwładnej natury. Eddie jest jednak przekonany, że ma „coś wyjątkowego” do zaoferowania światu, ale wydaje się, że nie ma przyszłości poza otrzymaniem kilku dolarów za pokazanie swojego niesamowicie dużego penisa w bocznych uliczkach efektownego klubu nocnego, w którym on Pracuje.
Jego matka, na swój własny smutny sposób, jest tak samo zagubiona, jak wszyscy inni w filmie: nie znosi domowego stylu życia, w którym działa, prawie tak samo, jak nienawidzi ojca Eddiego, który ledwo rozmawia z nią lub swoim synem. Kiedy Eddie wychodzi na dobre, po ostatnim meczu krzyków (takim, w którym jego tata siedzi sparaliżowany emocjonalnie w swojej sypialni), jest to żałosne i rozsądne z obu stron. Gdyby nie oferta dołączenia do Jacka do jego domu na ranczu w celu przyszłej pracy pornograficznej, Eddie byłby dokładnie tak beznadziejny, jak ocenia go jego matka. Eddiemu lepiej będzie z dala od matki, a ona od niego, bez względu na to, jak bardzo mogłaby próbować skierować go na bardziej przyzwoitą ścieżkę.
Drugi pogląd na rozbitą biologiczną rodzinę jest jeszcze bardziej niszczycielski, pośród całego szaleństwa, które ma miejsce w środku opowieści o porno. Jeśli Jack działa jako zastępczy ojciec tych, którzy dla niego pracują, zastępczą matką jest Amber Waves (Julianne Moore), przedstawiona przez Jacka jako „prawdziwa i cudowna matka dla wszystkich, którzy potrzebują miłości”. Ale Amber też potrzebuje miłości i stara się o nią ponownie połączyć ze swoim młodym synem Andym. Zanim film się rozpoczął, w 1977 roku, Amber straciła kontakt z Andym z trudnych do sporu powodów: pracy w filmach pornograficznych i szalejącego zażywania narkotyków. Później, po sześciu latach, Amber próbuje odzyskać prawo do odwiedzin, ale nie jest w stanie zaprzeczyć twierdzeniom swojego byłego męża, że jej syn nigdy nie powinien odwiedzać „domu narkotyków, prostytucji i pornografii”.
Niewiele widać z rozprawy sądowej, ponieważ wszystko, co musimy wiedzieć, to to, co widzimy, gdy Amber, później, jest wstrząśnięta emocjami, szlochając oczy przed budynkiem sądu. W obu tych przypadkach niezwykle łatwo jest zobaczyć perspektywę dwóch osób odpychających się przeciwko Eddiemu i Amber. W obu przypadkach aktorzy porno stają się postaciami o wiele bardziej podobnymi, ze względu na empatię Andersona w stosunku do swoich postaci. Ani Amber, ani Eddie nie są traktowani w scenariuszu z pogardą. Praca, którą wykonują, może wydawać się (i może być) mniej niż „warta”, cokolwiek to może znaczyć, ale pozwala im na pełne pasji człowieczeństwo, którego inni reżyserzy i scenarzyści by nie chcieli.
Lata 80
Tam, gdzie zawiodły ich prawdziwe rodziny, bohaterowie Boogie Nights patrzeć na siebie. Z Jackiem i Amber jako jednostkami rodzicielskimi, mają garstkę potencjalnych dzieci: Eddie / Dirk, Reed Rothchild (John C. Reilly), Buck Swope (Don Cheadle) i Rollergirl (Heather Graham). Różne elementy spiskują, aby oddzielić grupę w drugiej połowie filmu Anderson jest w stanie zasadniczo podzielić wzrost i upadek bohaterów na dekadę. Pierwsza godzina, aż do końca imprezy z okazji nadejścia nowej dekady, przypada na koniec lat 70., a reszta w pierwszych latach 80. Impreza zostaje nagle zakończona przerażająco, gdy zastępca reżysera Little Bill (William H. Macy) zabija swoją zdradzającą żonę, jej kochanka, a następnie siebie w środku hulanki, rozbijając własną rodzinę, zanim efekt falowania uderzy w jego kolegów. .
Lata osiemdziesiąte to niski okres dla wszystkich, który zaczyna się, gdy Jack musi ponuro zaakceptować, że przyszłość pornografii to wideo, a nie film. Następnie Dirk jest za bardzo na własnych zasobach (w przenośni i dosłownie) i próbuje kontynuować swoją karierę aktorską i muzyczną z Reedem i kilkoma uzależnionymi, beznadziejnie zakochanym Scotty (Philip Seymour Hoffman) i aroganckim koleżanką, aktorem porno Toddem ( Thomas Jane). Buck, próbując wyrwać się z branży porno, chce otworzyć sklep ze sprzętem stereo, jednocześnie odmawiając zmiany swojej tożsamości jako czarnego mężczyzny, który uwielbia krajowo-zachodnią scenę, której wciąż zawodzi, ponieważ instytucje finansowe widzą tylko jego filmową przeszłość. Rollergirl i Amber, nie mogąc naprawić swojego specyficznego, niespokojnego życia, próbują szukać u siebie pocieszenia. (Jeden z najsmutniejszych momentów w filmie ma miejsce, gdy zakotwiczona Rollergirl prosi o zawołanie równie wysokiej Amber „Mamie”, na co starsza kobieta z radością się zgadza.)
Dwie konkretne sekcje opisują najciemniejsze chwile, jakie te postacie miały, zanim powrócą do swojej prowizorycznej rodziny. Po pierwsze, mamy do czynienia z serią scen, które mają miejsce w niedzielę 11 grudnia 1983 r. (Jak wyraźnie zauważa PTA w podtytule). Dirk, który kręci się na parkingu, spotyka się z młodym mężczyzną, który wabi go do wykonania przysług seksualnych, zanim go pobije. W międzyczasie Jack i Rollergirl przejeżdżają limuzyną, próbując wprowadzić innowację w kinie dla dorosłych, w której zabierają przypadkowego mężczyznę do sfilmowania seksu w czasie rzeczywistym, pomysł idzie na południe, gdy Rollergirl zdaje sobie sprawę, że mężczyzna, którego podnieśli, był licealistą jej koleżanka z klasy, która dobrze zna jej zajęcia pozalekcyjne. W końcu Buck i jego narzeczona (Melora Walters), po kolejnym nieudanym wniosku o pożyczkę, zatrzymują się na pączki, podczas których Buck kończy się w środku napadu, który okazał się śmiertelny. Z trzech historii tylko Buck's zdalnie zbliża się do szczęśliwego zakończenia: chociaż wszyscy inni w sklepie z pączkami umierają, on żyje i decyduje się ukraść pieniądze złodzieja, aby pomóc otworzyć jego sklep.
Ta ostatnia i późniejsza scena nosi suchy podtytuł „Long Way Down (One Last Thing)”. To możliwe Boogie Nights Najbardziej znana sekwencja, kiedy Dirk, Reed i Todd udają się do domu niesławnego dilera narkotyków (Alfred Molina), aby wyłudzić mu pieniądze. Sekwencja, zainspirowana koszmarną sprawą w Krainie Czarów, z udziałem prawdziwej gwiazdy porno Johna Holmesa, jest kwintesencją Andersona: denerwująca (kumpel dealera ciągle odpala petardy w domu), nieoczekiwanie zabawna (Molina tańczy i wiruje dziko do „Siostry Christian” Nocnego Strażnika) grający na swoim stereo) i wstrząsający (dzięki uprzejmości Dirka, który zdaje sobie sprawę, jak nisko się pochylił).
Scena kończy się bardziej krwawą przemocą, gdy Todd zostaje postrzelony i zabity przez postać Moliny, a Dirk i Reed ledwo uciekają z życiem. Wprawia to w ruch wybór Dirka, by powrócić na łono Jacka, błagając brodatego impresario, by go przyjął. Ta scena przemawia do jednego z największych talentów Paula Thomasa Andersona jako filmowca: jest on wyjątkowo biegły w odstraszaniu widzów. Gdy tylko Dirk i firma wejdą do domu sprzedawcy, słyszymy wybuchające petardy, co sugeruje, że cokolwiek nastąpi, będzie równie nieprzewidywalne.