Pamiętając Zam Wesell, najgorszego zabójcę z Gwiezdnych Wojen - / Film

Liema Film Tara?
 



(Witamy w Przewodnik po postaciach Gwiezdnych Wojen dla całej galaktyki , gdzie podajemy właściwe ze względu na mniejsze liczby w historii Gwiezdnych Wojen.)

Niektórzy z nas widzieli Gwiezdne wojny, część I: Mroczne widmo i od razu polubiłem. Niektórym od razu się to nie spodobało. Niektórym potrzeba było wielu obejrzeń, aby utrwalić opinię. Inni mieli wrażenie, że gdziekolwiek zdarzy się to w następstwie, Gwiezdne wojny, część II: Atak klonów ,pomogłoby zrozumieć wszystko, co knuje George Lucas Mroczne widmo Trudniejsze wybory dotyczące opowiadania historii.



Następnie Atak klonów wyszedł i natychmiast uderzył nas Zam Wesell, postacią, która - dobrze lub źle - wprowadziła więcej pytań niż odpowiedzi i poczuła się trochę zagubiona bez powodu. Patrząc wstecz, takie rzeczy to tylko część klimatu Prequela, ale w przypadku tych pierwszych obejrzeń w 2002 roku, kiedy byliśmy gotowi do przesadnej analizy wszystkich Gwiezdne Wojny tak się stało, że Zam Wesell dał nam wiele do przemyślenia na początku filmu. Może za dużo.

Która postać to znowu?

Atak klonów zaczyna się od kilku zamachów na królową Amidala. Po pierwsze, jej statek wybucha w powietrze, co zabija tylko osobę podobną do Amidala. Następnie robot wchodzi do jej sypialni i zrzuca kilka trujących robaków kosmicznych. Ta próba kończy się niepowodzeniem przez Jedi. Obie były zajęciami Zam Wesell i obie udowadniają, że może nie jest największym zabójcą.

Nawiasem mówiąc, jest tu lekcja. Jeśli chcesz, aby coś zostało zrobione dobrze, musisz to zrobić sam. Robaki pracowały dla robota, który pracował dla Wesella, który pracował dla Jango Fetta, który pracował dla hrabiego Dooku, który pracował dla Dartha Sidiousa. Ten dolec prawdopodobnie powinien był skończyć z Fettem. Tak, jest łowcą nagród, a nie zabójcą, ale daj spokój. Później biczuje Obi-Wana. Z pewnością mógłby zdjąć Amidalę.

W każdym razie Wesell zawodzi. Obi-Wan i Anakin ścigają ją przez Coruscant. W końcu Obi-Wan odcina jej rękę i dwóch Jedi przesłuchuje ją. Ale zanim zdąży się wyrzucić, Jango Fett zabija ją - więc MOŻE zabić! - strzelając jej w szyję specjalną strzałką, której Obi-Wan używa później, aby rozpocząć cały swój tajemniczy spisek.

Nazwiemy tę część Atak klonów rozdział Zam Wesell. Kończy się jej śmiercią i przemianą w kosmitę, ponieważ jest zmiennokształtną. To tyle, jeśli chodzi o jej bieg jako Gwiezdne Wojny postać. Wydaje się, że jest nadmiernie zbudowana jako coś wyjątkowego, to wszystko, co mówię.

ile zarobił Blade runner 2049?

Czy ta postać gwarantuje zabawkę?

Tak, oczywiście, że tak. Na początek jest główną częścią Klonuj Pierwszy akt. To nie jest jeden z tych jednorazowych dziwnych Gwiezdne Wojny postacie, które dostają zabawkę, której nikt nie chce, a później stają się przedmiotem kolekcjonerskim. Jej strój nie jest super fajny, ale jest zbyt wiele okazji do zabawek z jej podwójnymi twarzami. Ma zwykłą ludzką twarz (zapewnioną przez aktorkę Leeanna Walsman), używaną do wtapiania się i, z jakiegoś powodu, latania podczas ścigania. I ma swoją fajną, obcą twarz. Nie wiem, czy jest ulubioną postacią. Na przykład nie jest Aurrą Sing. Ale pokusa zrobienia postaci z dwoma doczepianymi głowami musi być bardzo silna dla zabawek.

Zwykły mały Gwiezdne Wojny zabawki prawdopodobnie nie mają jednak takiej możliwości. Więc co wybierasz? Alien Zam Wesell lub fałszywy człowiek Zam Wesell. Kosmita wygląda o wiele fajniej, ale jej ludzka twarz staje się znacznie bardziej paskudna. Idę z wersją kosmitów, ale wszyscy musimy zajrzeć głęboko w nasze dusze i sami podjąć tę decyzję. Nie ma dobrego wyboru.

Jak ważna jest postać?

To jest tak naprawdę pytanie. Włączasz się Atak klonów i oto ona, wprawia w ruch fabułę i nadaje filmowi pierwszą dużą sekwencję akcji. A także bycie zmiennokształtnym bez prawdziwego powodu.

Ale trudno nie wyobrazić sobie wersji Atak klonów gdzie Jango Fett dostarcza te kosmiczne robaki, prowadzi Jedi przez tę ekscytującą pościg i udaje mu się uciec, pozostawiając wystarczająco dużo dowodów, by doprowadzić Obi-Wana do Kamino. Dobrze jest mieć więcej Gwiezdne Wojny postaci do omówienia i obsesji na ich punkcie, ale tutaj jest jeden przypadek, w którym ktoś wydaje się całkowicie zbędny. Wszyscy weszliśmy Klony głodny tej słodkiej akcji Jango Fetta. I szczerze mówiąc, mamy z nim kilka świetnych sekwencji. Ale mógł to być jeszcze jeden, który również usprawnił jego rolę w historii na początku, umacniając go jako głównego złoczyńcę i sprawiając, że Klony ogólnie trochę mniej zagracony.

Zamiast tego mamy Zam Wesell, postać nieco bardziej skomplikowaną, niż na to zasługuje, biorąc pod uwagę jej znaczenie czasowe i narracyjne. Ten cały czynnik zmieniający kształt jest dokładnie tym rodzajem szczegółów, które proszą o większy rozwój, ale kończą się mniej więcej wyrzucaniem.

Czy to potajemnie wielka postać z Gwiezdnych Wojen?

Gdyby Zam Wesell nie umarła, mogłaby zostać wspaniałą Clone Wars postać. Ta umiejętność zmiany kształtu jest po prostu zbyt dobra, a ona mogła poradzić sobie z wszelkiego rodzaju poronieniami z Cad Bane'em lub młodym Bobem Fettem. Ale zamiast tego umiera w rynsztoku baru i nigdy nie zostaje wskrzeszona. Przepraszam, Dave Filoni.