Powstanie i upadek platformy Piraci z Karaibów seria filmów. W 2003 roku wszyscy szydzili z samego istnienia wielkobudżetowego filmu przygodowego opartego na atrakcjach w parku rozrywki, więc było szokujące, gdy film nie był tylko możliwy do obejrzenia - był cholernie dobry. Ale jak wszyscy tytani i bohaterowie legend, ostatecznie musiało się potknąć. 14 lat później Piraci z Karaibów: Dead Men Tell No Tales zmagał się z kasą w weekend otwarcia i może to oznaczać, że branża czeka nieco ciężkie lato.
Spider-Man powrót do domu komiks con trailer
Po raz piąty postawmy 62 miliony dolarów na otwarcie Piraci z Karaibów film w perspektywie. Chociaż to duża liczba jak na skromnie budżetowaną wersję główną ( Alien: Covenant zabiłby za to), to trudny początek dla filmu, którego budżet wynosi 230 milionów dolarów, czyli prawdopodobnie o wiele mniej niż rzeczywisty budżet, a jednocześnie nie obejmuje kosztów marketingowych. Porównaj to z 90-milionowym otwarciem Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach w 2011 roku. Porównaj to z otwarciem 114 milionów dolarów Piraci z Karaibów: Na krańcu świata w 2007 roku. Jeśli naprawdę chcesz się skrzywić, cofnij się do 2006 roku, kiedy Piraci z Karaibów: skrzynia umarlaka otworzył się do 135 milionów dolarów, zanim przejdzie do zarobienia 423 milionów dolarów tylko w kasie krajowej.
Nawet jeśli pozbędziesz się krytycznych patelni, które witały ostatnie dwa filmy, publiczność przemówiła: coraz mniej interesuje ich Kapitan Jack Sparrow i jego świat nadprzyrodzonych piratów. Jedna z największych złotych gęsi Disneya jest na łożu śmierci. Prawda jest taka, że międzynarodowa kasa zapewni, że ten film będzie dobrze wyglądał na papierze (może nawet przynieść zysk, gdy wszystko zostanie powiedziane i zrobione), ale jest tu oczywisty poziom niezadowolenia i braku zainteresowania. Studio byłoby mądre, gdyby zrezygnowało, póki są do przodu, i faktycznie pozwoliłoby marketingowi, który nazywa ten film „finałem”, był prawdą.
Jednak, Dead Men Tell No Tales nie był jedynym filmem, który ucierpiał w kasie w ten weekend - Słoneczny patrol otworzył się na trzecim miejscu z rozczarowującymi 18 milionami dolarów. Komedia Dwayne'a Johnsona kosztuje znacznie mniej niż najnowsza Piraci film, ale to otwarcie nie zapowiada hitu (a jak dotąd przeważnie letnia reakcja nie sugeruje, że w przyszły weekend urośnie nogi).
Jeśli chodzi o weekendy świąteczne, to był upadek, strata okna z premierą w Dniu Pamięci.
Jednak te filmy nie są jedynymi dużymi premierami, które rozczarowały wszystkich tego lata. Alien: Covenant miał słaby początek przed widzowie zdali sobie sprawę, że był to trudny i dziwny film, który bardziej interesował się sztuczną inteligencją niż rzezią związaną z ksenomorfami. W ten weekend spadł on druzgocąco o 70% i nie przekroczy 100 milionów dolarów w kasie krajowej. To przychodzi po piętach Porwany nie udało się wyrwać i King Arthur: Legend of the Sword flopowanie. Widzowie po prostu nie wydają się szczególnie zainspirowani dotychczasową twórczością lata.
I to nie tak, że ludzie całkowicie odrzucają filmy. Strażnicy Galaktyki Vol. 2 jest wielkim hitem, jak dawniej Piękna i Bestia i Los wściekłych , z których oba zostały otwarte przed rozpoczęciem lata. Ale może? Może nie wygląda dobrze. A ponieważ większość lata oferuje więcej tego samego, hollywoodzki strach, że wszyscy powinni przygotować się na jedno z najsłabszych lat w ostatnich wspomnieniach, zaczyna wydawać się uzasadniony.