Paramount Pictures opublikowało nowy filmik dla Jason Reitman S W powietrzu skupiając się na wizji filmowca. W filmie Jason wyjaśnia, że w przedstawieniach i opowieściach swoich filmów dąży do autentyczności, a nie do komedii… a jeśli to osiągnie, komedia nastąpi:
„Wszędzie, gdzie spojrzę, widzę komedię… często tam, gdzie jest niestosowna. Dla mnie to najlepszy sposób mówienia o różnych sprawach. Jeśli potrafimy się otworzyć i śmiać z różnych rzeczy, możemy przeprowadzić szczerą rozmowę ”.
Możesz teraz obejrzeć wideo Apple.com . Ponadto Anne Thompson ma wspaniały wywiad z Reitmanem na 20 pytań indiewire . Wyciągnąłem jedną z odpowiedzi po skoku, ponieważ to jedyny raz, kiedy widziałem Jasona, który szczegółowo opowiadał o zakończeniu filmu i jakie były jego intencje. Jeśli nie widziałeś filmu, nie czytaj poniższego pytania i odpowiedzi. Ponownie, nie - najpierw przekonaj się, sprawdź później. Ale jeśli widziałeś film, polecam uderzyć po skoku.
OSTRZEŻENIE O SPOILER !!!!!
Pytanie : Zakończenie filmu wywołało dyskusję. Dlaczego nie dałeś każdemu szczęśliwego, romantycznego zakończenia?
Jason Reitman: Jeśli chcesz czuć się dobrze, na DVD są dostępne miliony. Nie, szczerze, spójrz, jest wiele filmów, które inspirują do towarzystwa poprzez romans na ekranie. Widzisz dwoje zakochanych ludzi i idziesz, wiesz co, ja też tego chcę. Nie chciałem robić tego filmu. Chciałem filmu, który inspirowałby towarzystwo poprzez stratę. Nie wtedy, gdy George i Vera tańczą na weselu, mówisz `` och, ten mężczyzna naprawdę potrzebuje kogoś w swoim życiu '', ale zaraz po tym, jak pojawia się u jej drzwi w Chicago i zdaje sobie sprawę, że jest niedostępna, to jest ten moment mówisz: „Och, ten człowiek naprawdę chce czegoś innego.” I miejmy nadzieję, że jest to moment, w którym publiczność to odczuwa tak mocno, że zostajesz uderzony tak mocno w brzuch, że sam też tego chcesz. Pomyślałem więc, że w jakiś sposób będzie to bardziej wpływowe niż zwykłe oglądanie zakochanych dwojga ludzi. A potem zakończenie filmu, to raczej film o objawieniu niż o decyzji. Docieramy do końca filmu, wiemy, że doszedł do jakiejś realizacji i od tego momentu może zrobić wszystko. Może wsiąść do samolotu i żyć tak samo do końca życia, może dostać samolot, gdzieś się osiedlić, spotkać kogoś i podzielić się z kimś swoim życiem. To właściwie nie ma znaczenia. Powiem ci, dlaczego jest fikcyjną postacią. On nie istnieje. Jednak film nie kończy się na tym, a potem po prostu przechodzi w chmury i siedzi w chmurach przez kilka sekund. I nie chcę być pretensjonalny, ale mam nadzieję, że ta chwila jest chwilą ciszy dla publiczności, aby pomyśleć o tym, czego chcą w swoim życiu, ponieważ w rzeczywistości jest to o wiele ważniejsze niż to, na co zdecyduje się Ryan Bingham.