Netflix Nawiedzony dom na wzgórzu wystraszyłem się dobrych recenzji i pozytywnego szumu, ale alternatywny reżyser kończący Mike Flanagan miał na myśli, że mógł zmienić sposób, w jaki program został odebrany. Seria horrorów kończy się zaskakująco pozytywnym akcentem (zwłaszcza w porównaniu z ponurym zakończeniem materiału źródłowego Shirley Jackson), ale w pewnym momencie serial zakończyłby się w przerażający i wręcz przygnębiający sposób. Dowiedz się o Nawiedzenie Hill House alternatywne zakończenie poniżej… jeśli się odważysz. Za nimi idą spoilery .
ja kochany Nawiedzony dom na wzgórzu , chociaż przyznam, że ostatni odcinek był nieco zbyt ociężały w swojej nadziei. W komplecie z montażem do dźwięcznej gitary akustycznej, nieco nadszarpnął to, co poza tym było fantastyczną, przerażającą, emocjonalną serią. To powiedziawszy, teraz, gdy znam alternatywne i bardziej powściągliwe zakończenie, które Mike Flanagan miał kiedyś na myśli, jestem całkowicie zadowolony z obecnego zakończenia.
Podsumowując: w ostatnim odcinku żyjący członkowie rodziny Crain zostają uwięzieni w przeklętym, nawiedzonym domu na wzgórzu. W całej serii rodzina nigdy nie mogła otworzyć zamkniętych drzwi, aby dostać się do tajemniczego Czerwonego Pokoju. Ale w ostatnim odcinku dowiadujemy się, że wszyscy był mimo wszystko mogłem wejść do Czerwonego Pokoju. Jednak nigdy nie zdawali sobie z tego sprawy, ponieważ Czerwony Pokój zmieniłby się, by przypominać wszystko, czego chciałyby Crain dzieci - domek na drzewie, studio tańca, pokój rodzinny i tak dalej. Istnieje wizualna wskazówka dotycząca tego zwrotu w całej serii: za każdym razem, gdy postać znajduje się w jednym z tych miejsc, w tle można dostrzec to samo prostokątne okno.
Dom na wzgórzu kończy się tym, że większość Crain Family ucieka z nawiedzonej rezydencji i przywraca sobie życie. Ale w pewnym momencie Mike Flanagan rozważał wprowadzenie w ostatniej chwili zwrotu, który zmieniłby wszystko. Po pierwsze, niektóre ustawione: podczas montażu pokazującego Crain Family dochodzącą do siebie po traumatycznym czasie w Hill House, widzimy moment, w którym narkoman Luke Crain jest otoczony przez swoją rodzinę, oklaskując go, że jest teraz trzeźwy od 2 lat. Oto zrzut ekranu.
W tym ujęciu nie ma nic złowrogiego, ale według Flanagana był bardzo bliski wstawienia tego prostokątnego okna w tle, w miejscu, w którym spoczywa teraz duży obraz w ramie. „Jedno mogę powiedzieć, że rozmawialiśmy bardzo, bardzo długo o umieszczeniu w tle tego ujęcia okna Czerwonego Pokoju, tego dziwnego pionowego okna. Ostatecznie zdecydowałem się tego nie robić. To było zbyt okrutne - powiedział Flanagan Thrillist . „Ale dużo się mówiło, że ten pokój może nie być prawdziwy. W wersji, w której skończyliśmy, myślę, że jest ona absolutnie prawdziwa. Zobowiązaliśmy się do takiego działania ”.
Gdyby tak się stało, wniosek byłby jasny: Crains nigdy nie uciekli z Hill House. Nadal są uwięzieni w środku, żyjąc w paranormalnym złudzeniu. Chociaż byłoby to przerażające (i denerwujące), myślę, że Flanagan ostatecznie dokonał właściwego wyboru, prowadząc z szczęśliwszym zakończeniem.