Dowiedz się, ile czasu zmarnowałeś na oglądanie filmów z YouTube - / Film

Liema Film Tara?
 

logo youtube



Czy zdarzyło Ci się, że po wejściu do króliczej nory w YouTube wyszedłeś z zaczerwienionymi oczami, spojrzałeś w górę na zegar i zastanawiałeś się: „Ile czasu spędziłem właśnie na oglądaniu tych wszystkich filmów?” Teraz YouTube wprowadza nowe narzędzie, które ułatwi Ci udzielenie odpowiedzi na to pytanie. Ale przygotujcie się, ponieważ może wam się nie spodobać to, co odkryjecie.

jak brzmieć mądrze w Ted Talk

The Verge wskazuje nam nowy post od oficjalny blog YouTube który opisuje nowe narzędzie, które daje użytkownikom lepsze zrozumienie ich nawyków użytkowania.



Od dziś możesz znaleźć wszystkie narzędzia YouTube w jednym miejscu, razem z profilem, w którym obserwowany jest Twój osobisty czas. Naszym celem jest lepsze zrozumienie czasu spędzanego w YouTube, abyś mógł podejmować świadome decyzje dotyczące tego, jak chcesz, aby YouTube najlepiej pasował do Twojego życia.

W menu konta powinien teraz znajdować się profil „obejrzany”, który „informuje, jak długo oglądałeś filmy w YouTube dzisiaj, wczoraj i w ciągu ostatnich 7 dni”. Wszystkie te dane są pobierane z Twojej historii oglądania, ale The Verge zwraca uwagę, że czas spędzony w YouTube Music i YouTube TV nie wlicza się do tych liczb. Nowe narzędzie zapewnia również statystyki, które wskazują średni czas, jaki dziennie spędzasz na oglądaniu filmów na YouTube, na wypadek gdybyś był ciekawy, ile czasu naprawdę marnujesz w pracy, oglądając głupie filmy ze zwierzętami.

Czas oglądania YouTube

Przewidując przypuszczalnie powszechny szok związany z ilością czasu spędzanego przez użytkowników w YouTube, firma pozwala również każdemu ustawić niestandardowe przypomnienie o zrobieniu sobie przerwy po określonym czasie. Ponadto wprowadzają ustawienia, które pozwalają użytkownikom wyłączyć dźwięki i wibracje w aplikacji na noc. Wszystko to ma na celu „rozwinięcie własnego poczucia cyfrowego dobrostanu”, nad czym ostatnio mocno naciskała firma macierzysta YouTube, Google.

Szczerze mówiąc, jestem trochę zaskoczony, że platforma taka jak YouTube celowo zapewnia taki poziom przejrzystości użytkowania. Chodzi mi o to, że jest powód, dla którego większość kasyn w Las Vegas nie ma okien - chcą, abyś stracił poczucie czasu, abyś mógł wydać go więcej, wydając (czytaj: tracąc) pieniądze. Pomyślałem, że firma reklamowa, taka jak YouTube, będzie miała taką samą mentalność, ale cieszę się, że przynajmniej wydaje się, że przedkłada zdrowie i bezpieczeństwo swoich użytkowników ponad wyciskając z nich dodatkowe grosze.