Recenzja aktualnego reżysera wojny: warto czekać? - / Film

Liema Film Tara?
 

obecny reżyser wojenny



Obecna wojna zadebiutował na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w 2017 roku. Reakcja ze strony zgromadzonej publiczności: mocno zróżnicowana, granicząca w większości z negatywną. Dyrektor Alfonso Gomez-Rejon rozumiał, skąd się to bierze: nie był też zadowolony z filmu. Twórca filmu spieszył się, by skończyć film na czas dla TIFF i wykonał cięcie, z którego był niezadowolony. Namówienie do pilnej pracy pochodziło od producenta filmu: Harvey Weinstein . Po pokazie TIFF Weinstein, zgodnie ze swoim zwyczajem, sam odtworzył film - rozwój, który tylko uczynił Gomeza-Rejona jeszcze bardziej nieszczęśliwym.

A potem wszystko się zawaliło: na światło dzienne wyszły liczne oskarżenia przeciwko Weinsteinowi o wykroczenia seksualne, The Weinstein Company implodował i Obecna wojna został usunięty z wydania z listopada 2017 r. Teraz film o bitwie pomiędzy Thomasem Edisonem ( Benedict Cumberbatch ) i George Westinghouse ( Michael Shannon ) zostaje wreszcie wydany z wersją zatwierdzoną przez Gomez-Rejon - wersją, która wykorzystuje nową partyturę, dodaje kilka nowych scen i przedstawia znacznie bardziej uporządkowaną narrację. Po całym tym czasie will Obecna wojna iskra - czy wyblaknąć i zgasnąć?



Po pierwsze: byłem jedną z osób, które widziały, że TIFF został przerwany w 2017 roku, a także byłem jednym z nielicznych krytyków, którzy nadali temu przycięciu pozytywna recenzja . Obecna wojna nie zrzuciło mnie z nóg, ale był to ładnie wykonany dramat, charakteryzujący się świetnymi występami i wyjątkowym stylem wizualnym. Ale reżyser Alfonso Gomez-Rejon nie podzielał tej opinii.

„Wiedziałem w swoim sercu i każde włókno mojego ciała mówiło, że nie jest gotowe” - powiedział powiedziany w wywiadzie. „Tonąłem w notatkach, do tego stopnia, że ​​zwracałem się do nich bardziej niż montaż filmu. Kupiłem je z Londynu, a potem jeszcze więcej z Nowego Jorku. Spieszyliśmy się z miksem, ADR, dźwiękiem… Byłem całkowicie zdruzgotany jednym pokazem, na który wiedziałem, że nie jestem gotowy ”.

Czas - i trochę pomocy ze strony producenta wykonawczego Martin Scorsese - dał Gomez-Rejon i Obecna wojna druga szansa. Reżyser mógł przeżyć jeden dzień powtórek i ponownie zmontować film według własnego uznania. Czy to teraz zupełnie inny film? Nie dokładnie. Obecna wojna: wersja reżyserska gra podobnie do cięcia wyświetlanego w TIFF. Historia jest taka sama, rozwija się w ten sam sposób. Ale jest tu trochę więcej energii. Sprawy są mocniejsze, ale nie są nadmiernie skondensowane. A dwaj główni bohaterowie w centrum dramatu mają trochę więcej miejsca na oddech i rozwój.

Zainspirowani prawdziwymi wydarzeniami, Obecna wojna śledzi bitwę, która toczyła się między wynalazcą Thomasem Edisonem a przedsiębiorcą George'em Westinghouse. Po tym, jak drażliwy Edison zniweczy umowę na kolację z przedsiębiorcą, bogaty Westinghouse obmyśla plan przyciągnięcia uwagi wynalazcy. Edison jest bliski zelektryzowania kraju swoim prądem stałym (DC), który ma ograniczony zasięg. Tymczasem Westinghouse wie, że prąd przemienny (AC) jest znacznie mocniejszy i tańszy. Jego początkowy plan to zainicjowanie partnerstwa z Edisonem, ale to się obraca - Edison jest zbyt dumny i zbyt konkurencyjny. W ten sposób dwaj mężczyźni angażują się w bitwę o supremację elektryczną, przy czym Westinghouse twierdzi, że jego system jest lepszy, a Edison twierdzi, że AC jest śmiertelny i niebezpieczny.

To daje Benedictowi Cumberbatchowi szansę na odegranie kolejnego genialnego kretyna - taką rolę może odgrywać we śnie. Relacja między Edisonem i jego chorą żoną Mary ( Tuppence Middleton ) skupia się bardziej na tym cięciu - ale nie za bardzo. Trudno nie pomalować Edisona jako złoczyńcę tej historii, zwłaszcza że Shannon's Westinghouse wydaje się tak niewiarygodnie dobrze wychowany i uprzejmy. Gdyby Obecna wojna jest bardziej podobny dla Cumberbatcha, to miła zmiana tempa dla Shannon. Intensywny aktor zwykle specjalizuje się w intensywnych rolach, często wcielając się w kipiących wariatów, którzy są na skraju ataku. Tutaj jest spokojny i miły oraz o wiele bardziej sympatyczny z dwóch mężczyzn. Zwłaszcza, gdy Edison zaczyna celowo zabijać zwierzęta za pomocą prądu przemiennego, aby udowodnić swój punkt widzenia, i posuwa się nawet do pomocy w zaprojektowaniu pierwszego krzesła elektrycznego.

Zamiast zadowalać się standardowym klimatem dramatu kostiumów historycznych, Gomez-Rejon staje się kreatywny, tworząc bogate, płynne sceny, w których kamera przesuwa się lub cofa, aby odsłonić duże przekroje ukazujące wnętrzności ziemi poniżej. Jest stylowy, żywy i wytrzymały Obecna wojna gotowanie. Film prawie nigdy nie zwalnia tempa, co stanowi całkiem zabawną sagę, ale nie zwraca też uwagi na to, na co zasługuje. Kiedy Nikola Tesla ( Nicholas Hoult ) pojawia się. spodziewamy się, że odegra jakąś główną rolę w tym dramacie, ale po wielkim wejściu przeważnie schodzi na dalszy plan, będąc ofiarą zawrotnego tempa filmu.

Szybkie tempo powoduje również, że Gomez-Rejon nie wierzy kilkukrotnie w swoją publiczność. To tak, jakby filmowiec, zaniepokojony, że film upływa zbyt szybko, musi się zatrzymać i szybko wskazać oczywiste szczegóły w obawie, że możemy je przegapić. Przykład: pierwsze pół godziny filmu jest przeładowane kartami tytułowymi. Mówimy też o boleśnie oczywistych kartach tytułowych. Kiedy pojawia się wstępne ujęcie Białego Domu, towarzyszy mu karta tytułowa BIAŁY DOM, WASZYNGTON D.C. Za każdym razem, gdy pojawia się nowa postać, oni również otrzymują kartę tytułową, informującą o tym, kim są i co robią. Staje się to szczególnie rażące, gdy Tom Holland Samuel Insull pojawia się jako pierwszy. Insull jest pokazany z kartą tytułową z napisem SAMUEL INSULL, OSOBISTY SEKRETARZ EDISONA. Niecałą minutę później postać przedstawia się komuś innemu, mówiąc: „Jestem Samuel Insull, osobisty sekretarz pana Edisona”. Czy naprawdę potrzebowaliśmy karty tytułowej, skoro miał nam powiedzieć dokładnie to samo trzydzieści sekund później?

Pomijając te zauważalne pomyłki, Obecna wojna zasługuje na swoją drugą szansę i zasługuje na znalezienie publiczności, bez względu na to, jak mała jest. Wciąż nie jest to saga zatrzymująca show, jaką mogłaby być, ale pozostaje dobrze przygotowaną i stylową opowieścią o dwóch mężczyznach, którzy za wszelką cenę chcą udowodnić swoją rację. Podobnie jak dwie postacie z jego filmu, Gomez-Rejon nie zrezygnował ze swojego wynalazku.

/ Ocena filmu: 7 na 10