„Efekt motyla” podczas ponownego uruchamiania - / Film

Liema Film Tara?
 

Efekt motyla



W miarę jak Hollywood staje się coraz bardziej zależne od uznanych nieruchomości, w ciągu ostatnich kilku lat widzieliśmy przeróżne rzeczy i ich ponowne uruchomienie. W tym pewna seria superbohaterów, która miała zaledwie dziesięć lat, kiedy została przerobiona na nową serię. Mimo to wydaje się, że pojawia się znikąd.

Benderspink i Film Engine łączą siły w celu ponownego uruchomienia Efekt motyla , thriller science fiction z 2004 roku, w którym Ashton Kutcher wciela się w postać mężczyzny, który cofa się do wcześniejszych momentów swojego życia i próbuje je odtworzyć - lub zrestartować, jeśli wolisz. (Nie będziesz. Nie powinieneś). Wszystkie szczegóły po skoku.



Efekt motyla ponowne uruchomienie jest trochę zaskoczeniem. Po pierwsze, oryginał został otwarty zaledwie dziewięć lat temu. Po drugie, nie mogę sobie wyobrazić, żeby zbyt wielu ludzi domagało się powtórki. Chociaż jestem pewien, że ci z was, którzy się nie zgadzają, powiedzą mi o tym w komentarzach.

Jednak na poziomie finansowym ma to sens. Po otwarciu film z 2004 roku zarobił 96 milionów dolarów na całym świecie, a jego wykonanie kosztowało zaledwie 13 milionów dolarów. Był na tyle popularny, że zainspirował kilka sequeli bezpośrednio na DVD, które trafiły na półki w 2006 i 2009 roku.

Znaczna część zespołu stojącego za oryginałem jest ponownie składana na nowy, w tym producenci Anthony Rhulen , A.J. Dziesięć , Chris Bender , i JC Spin . Eric Bress , który jest współautorem i współreżyserem oryginału, pisze scenariusz. W tej chwili żaden reżyser nie jest podłączony do ponownego uruchomienia.

Fabuła oryginału podążyła za Evanem (Kutcherem) i jego pełnymi dobrymi intencjami, ale ostatecznie niefortunnymi, wysiłkami, aby zapobiec niektórym traumom z dzieciństwa i ukochanej z dzieciństwa. Jednak jego wtrącanie się w przeszłości ma niezamierzone konsekwencje, a on znajduje się w alternatywnych rzeczywistościach, w których jest osobą po amputacji lub skazanym.

Szczerze mówiąc, to niezły pomysł na film science-fiction. Pierwszy był przez krytyków ale nadal ma sporo fanów. Może druga osoba może przyciągnąć jeszcze więcej fanów, ucząc się na błędach pierwszej.

Błędy takie jak na przykład złomowanie tego całkowicie bananów na przemian kończy się na tym, z którym faktycznie poszli.

Dla tych z Was, którzy nie chcą oglądać wideo lub nie rozumieją, co się dzieje, wtedy (chyba spoilery) Evan podróżuje w czasie do własnych narodzin i dusi się pępowiną, więc że w ogóle się nie urodzi. To cudownie szalone zakończenie szalonej przesłanki.