Wyjaśnienie sceny z napisami „ant man”
Późno zeszłej nocy, kiedy ja opublikował informacje o Hannover House próbującym stworzyć nowy film animowany Terminator pt Terminator 3000 , ciągle pojawiało się jedno pytanie: jak ci goście mają prawa do franczyzy?
Ale w komunikacie prasowym z Hanoweru poruszono tę kwestię, mówiąc, że skoro prawa przeszły na Pacificor, LLC na początku tego roku, ten strój „zachowuje zgodę i licencję” na proponowany film. Innymi słowy: „Zamierzamy ogłosić, że to robimy i mamy nadzieję, że Pacificor zagra w piłkę”.
Wydaje się, że na dzień dzisiejszy Pacificor nie podjął decyzji, czy chce wziąć udział w tej grze w piłkę.
Ostateczny termin opowiada, że po tym, jak komunikat prasowy przeprowadził obchody zeszłej nocy, Pacificor natychmiast wystosował list o zaprzestaniu działalności do Hannover House, żądając od firmy zaprzestania prac nad filmem. (Przeczytaj całą C & D pod tym linkiem Ostateczny termin.)
Ze swojej strony dyrektor generalny HH Eric Parkinson powiedział, że komunikat prasowy był zasadniczo przedwczesny i że został opublikowany tylko dlatego, że inna zaangażowana strona publicznie wypowiedziała się na temat projektu. Więc skoro kot wyjęty z torby, równie dobrze mógłbyś wydać komunikat prasowy, prawda? Dobrze…
Parkinson powiedział Deadline,
Prawa do animacji zostały wykluczone, gdy Hemdale sprzedał Terminator Carolco, a kiedy opuściłem Hemdale, część mojej ugody polegała na tym, że uzyskałem te prawa… Jednak sposób, w jaki zapisano pozostałe prawa umowne, byłoby dla nas niebezpieczne. bez zgody Pacificora. Mają pewne prawa intelektualne. Najlepiej ująć to w ten sposób, że nie mogą zrobić filmu animowanego beze mnie, a my możemy nie być w stanie zrobić tego bez nich. Prowadzimy rozmowy z WME i mamy nadzieję, że poradzimy sobie z tym szybko.
Jak powiedziałem, zmienia się to w grę. Umieść tam informacje, zobacz, jaka jest odpowiedź, a następnie skorzystaj z wypłaty, aby wzruszyć ramionami i otrzymać ofertę dotyczącą praw od posiadaczy. Ale Pacificor powiedział Deadline, że firma nie jest zainteresowana żadnym projektem poza filmami akcji na żywo, o których mówiono w ostatnich miesiącach.
Parkinson odpowiada, mówiąc, że w zasadzie zaoferuje Pacificorowi „dużą opłatę za prawa”, jeśli firma pozwoli mu kontynuować film. Rozmowy powinny odbyć się w przyszłym tygodniu, kiedy to albo usłyszymy, że firmy trzymają się za ręce, albo że film nie żyje. Wiem, pod jakim kątem kibicuję.