Starship Troopers: Invasion
Co zrobisz, jeśli dwie próby zagrania na żywo Starship Troopers sequel zawodzi na półkach wideo? Wysadź w powietrze całą cholerną sprawę i zacznij od początku. Ignorowanie ustalonego kanonu Starship Troopers 2 i Starship Troopers 3 - dwa filmy, które, szczerze mówiąc, wydają się tylko niejasno świadome swojego istnienia - Starship Troopers: Invasion zaczyna się od zera, ponownie uruchamiając serię jako animowany film akcji w duchu niezliczonych sekwencji gier wideo. W tym filmie Johnny Rico jest wysokiej rangi członkiem Federacji, Carmen Ibanez jest dowódcą statku kosmicznego, który szuka swojego zaginionego statku, a Carl Jenkins jest psychopatą, który prawie poświęca Ziemię w poszukiwaniu sterowanych telepatycznie robali. Główny nacisk kładziony jest jednak na załogi stacji kosmicznej Fort Casey i statek kosmiczny Alesia , którzy łączą siły, by zmierzyć się z królową pajęczaków podczas samobójczej misji na Ziemię.
przygody wojownika pandy
Dużym zaskoczeniem jest tutaj jakość oprawy graficznej. Starship Troopers: Invasion został wyreżyserowany przez znanego twórcę filmów anime Shinjiego Aramakiego, a może nawet bardziej niż oryginał Starship Troopers , jest w stanie przedstawić zakres i skalę dwóch gatunków uwięzionych w niekończącej się wojnie. Chociaż modelowanie postaci może wydawać się wzięte bezpośrednio z przerywnika z gry wideo z początku XXI wieku, są takie chwile Starship Troopers: Invasion - zwłaszcza gdy wiele statków kosmicznych walczy w atmosferze - że film osiąga swego rodzaju ponurą piękność. Podobnie jak z Starship Troopers 2 , widzimy dużo Cudzoziemcy w tej adaptacji, ale także odcienie gier wideo Gears of War , Efekt masowy , Martwa przestrzeń i oczywiście wszechobecny Aureola franczyzowa. Powodzenia w rozróżnianiu egzoszkieletów bohaterów, ale kiedy efekty wizualne są na najwyższym poziomie - jak we wczesnej sekwencji, w której snajper Federacji ustawia się na zewnątrz statku kosmicznego - te obawy nieco znikają w tle. Dobry projekt dźwięku i wysokiej jakości renderowanie 3D mogą pokryć wiele grzechów związanych z opowiadaniem historii.
I jest mnóstwo grzechów związanych z opowiadaniem historii. Jeśli drugi film błądzi po stronie horroru, a trzeci po stronie szerokiej satyry, to Starship Troopers: Invasion porzuca wszelkie elementy oryginalnego filmu niezwiązane z nadmierną przemocą. Odeszły sekwencje FedNet, naiwna gloryfikacja służby wojskowej i subtelne insynuacje, że ludzkość może być winna tego konfliktu. W wojskowym kompleksie przemysłowym nie ma żadnych satyrycznych szturchańców Starship Troopers: Invasion to czyste koleżeństwo z lisiej dziury. Poznajemy zmęczoną walką grupę żołnierzy, którzy wyznają swoją nienawiść do robali, nadal walczą z robakami i chętnie poświęcają swoje życie, aby mężczyźni (i kobiety) obok nich mogli żyć i walczyć ponownie, podczas gdy delikatne dźwięki karabinów automatycznych wypełnia powietrze. Nawet nieliczne motywy, które pojawiają się w innych filmach - niszcząca moc telepatii i szybka ewolucja pajęczaków w obliczu wyginięcia - to niewiele więcej niż dekoracja okna na następną dużą sekwencję akcji. Jeśli jest to bezpośrednia kontynuacja Starship Troopers , wtedy najbardziej interesują go sceny z Michaelem Ironside.
Poza swoją dwuwymiarową pracą postaci - w każdym znaczeniu tego słowa - najgorsze części Inwazja są wtedy, gdy film próbuje odtworzyć bity z oryginalnego filmu. Od bezsensownych sekwencji nagości po bezpośrednie wywołania zwrotne do wydarzeń na Planecie P, Inwazja wydaje się zdeterminowany, aby ponownie odwiedzić popularne Starship Troopers postacie, mimo że nie są już najciekawszymi postaciami w filmie. Opowiedziana historia z pierwszej linii Inwazja najlepiej nadaje się do anonimowych chrząknięć, którzy odważnie i bohatersko umierają na drugim końcu pazura robaka i manewrując trio Starship Trooper wyróżniający się w narracji często wydaje się być w najlepszym razie trochę niezgrabny. Jeśli zamierzasz odrzucić wszelkie pozory ciągłości, zrób sobie przysługę i wyraźnie zdecyduj, czy jesteś all-in w powracającej obsadzie, czy w nowych twarzach. Módlcie się, aby tym żołnierzom nigdy nie zabrakło kul, bo kiedy strzały ustaną i zacznie się rozmowa, sięgniecie po telefon.
Wniosek
Wszystko to prowadzi nas do poniedziałkowego wydania Starship Troopers: Traitor of Mars , kolejny film animowany, który zapowiada kontynuację przygód Johnny'ego Rico i jego obskurnej grupy nierozróżnialnych marines. Będzie to drugi raz, gdy Casper Van Dien powróci do serii po wyłączeniu filmu, mimo że był producentem Inwazja , nie zawracał sobie głowy wyrażaniem postaci Johnny'ego Rico, która musiała ustanowić jakiś dziwny rekord, ile razy aktor odszedł, a następnie powrócił do postaci, która uczyniła ich sławnymi (cholera, przynajmniej Sean Connery przyszedł tylko z powrotem do serii Bond po raz pierwszy). Do Van Dien dołącza również powracająca gwiazda Dina Meyer, która w jakiś sposób powtórzy swoją rolę bardzo martwego Dizzy'ego Floresa w najnowszym filmie. Duch? Pozostałość telepatyczna? Poczucie winy objawiające się jako halucynacja psychiczna? Niezależnie od przypadku, spodziewaj się dodać Battlestar: Galactica na listę franczyz science fiction Edward Neumeier bez skrępowania wycofuje się z tytułu swoich filmów.
Czy Zdrajca Marsa jest dobry, zły lub gdzieś pomiędzy, może to oznaczać pierwszy raz w historii serii, że między filmami istniało pozory ciągłości tonalnej. Oglądanie wszystkich czterech tych filmów w krótkiej kolejności sprawia, że doceniasz bogactwo faktur klasyki Verhoevena o wiele bardziej, w której horror, egzystencjalistyczna religijna opera kosmiczna i hiper-brutalny film animowany wciąż są wyrwane z tego samego materiału.
Któregoś dnia jakaś odważna dusza zajmie się remake'iem filmu Verhoevena na poważnie, niezależnie od wyniku tego filmu, wiedz, że nie może on równać się z rozkosznym chaosem, jakim jest Starship Troopers kinowy wszechświat. Dobre, złe lub gdzieś pośrodku, przynajmniej są to filmy, które próbują zrobić coś wyjątkowego z materiałem źródłowym. Rozważę Starship Troopers: Traitor of Mars sukces, o ile robi to samo.
fantastyczne bestie i gdzie je znaleźć książkowa trylogia