Każdemu stworzeniu w programie wkłada się niesamowitą ilość pracy i myśli Gwiezdne Wojny galaktyka. Ale co z ukochanymi droidami, które stoją obok ludzkich bohaterów serii? To obejmuje BB-8 , który został wprowadzony w Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy jako najlepszego przyjaciela Poe Damerona i, gdy zostanie znaleziony przez Reya, zapoczątkował fabułę odcinka 7.
Ale okazuje się, że ten uroczy droid ratujący galaktykę, który wszyscy czule nazywają BB-8, mógł mieć zupełnie inne imię.
BB-8 to doskonała, bezsensowna nazwa droida. Zsuwa się z języka, jest bezczelnym nawiązaniem do okrągłego projektu tej uroczej maszyny i jest wystarczająco krótki, aby dzieci mogły je przeliterować, pisząc świąteczne listy życzeń. Ale w wywiadzie z Endor Express , efekty specjalne i charakteryzator Neal Scanlan - który pracował nad każdym Gwiezdne Wojny film od Przebudzenie mocy - ujawnił, że BB-8 nie zawsze był nazywany BB-8:
„Pracujemy absolutnie podczas procesu produkcyjnego z kodeksami zachowania tajemnicy. Potem często rozmawiamy telefonicznie z Pablo (Hidalgo) i chłopakami, a on zapyta `` o czym myślałeś, projektując tę postać? '' I może powiem, że ten jest trochę podobny do aktora Johna Candy, jest słodki w sercu, ale jest taki, to i tamto, i trochę się bawimy, bawiąc się pomysłami i wtedy możemy usłyszeć ich prawdziwe imiona. Na przykład BB-8 zaczynał kiedyś jako Snow Girl lub Globe - było cztery lub pięć nazw dla BB-8. BB-8 pojawił się dopiero BARDZO, bardzo późno, a to prawdopodobnie z bardzo dobrych powodów, ponieważ jest tak ważną postacią ”.
Śnieżna dziewczyna? Czy to powstrzymuje niekończące się kłótnie? Płeć BB-8 ? Prawdopodobnie nie, ponieważ podczas gdy obsada i ekipa widzieli droida jako dziewczynę i towary podłączyli go jako chłopiec, ostatecznie BB-8 jest robotem. Globe też jest trochę na nosie, ale jako tymczasowa nazwa załatwia sprawę.
Nie dowiadujemy się innych nazw, które zespół wypróbował dla BB-8, ale miejmy nadzieję, że nie wyjdzie na jaw, że jednym z oryginalnych nazw droida było R2-D3 czy coś w tym stylu, albo będziemy narażeni na głupie, szalone spekulacje na temat tego, czy R2-D2 jest rzeczywiście ojcem BB-8. Ale fajnie jest nauczyć się procesu, w którym powstają niektóre z naszych ulubionych postaci - zwłaszcza, gdy jest tak sympatyczna jak BB-8.