Recenzja „Paranormal Activity 4”: Seria horrorów wreszcie gubi - / Film

Liema Film Tara?
 



Wszystkie rozczarowania Aktywność paranormalna 4 sprowadza się do jednego: to franczyza, w której zapomniano, co uczyniło ją tak wyjątkową. Oryginalny Aktywność paranormalna był przerażający nie dlatego, że zawierał drogie efekty specjalne lub nadmierną ilość krwi, ale dlatego, że reżyser Módlcie się Peli umiejętnie rozciągnął napięcie do tego stopnia, że ​​najcichszy zgrzyt zawiasów drzwi mógł sprawić, że podskoczyliśmy. dwa i 3 podkręciłem przerażenie i rozszerzyłem mitologię, ale ta pyszna niepewność u podstaw pozostała taka sama.

W przeciwieństwie do tego nie sądzę, żebym kiedykolwiek był tak zrelaksowany podczas horroru, jak w trakcie Aktywność paranormalna 4 . Tym razem przerażenie jest teoretycznie większe i gorsze, ale reżyserowie są niechlujni Henry Joost i Ariel Schulman podważa jakikolwiek wpływ, jaki mogli mieć. Po trzech świetnych odsłonach, mała niskobudżetowa seria horrorów, która mogła w końcu zgubić swoją drogę.



czy Loki nie żyje w wojnie w nieskończoność?

Ale wyprzedzam siebie. Po pierwsze, fabuła: Aktywność paranormalna 4 odbiera kilka lat po oryginale Aktywność paranormalna przerwane, przenosząc uwagę z nawiedzonych sióstr Katie ( Katie Featherston ) i Kristi ( Sprague Grayden ) rodzinie z przedmieść w Nevadzie. Kiedy sąsiadka zachoruje, rodzina zgadza się przyjąć jej dziwnego syna ( Brady Allen ) przez kilka dni, gdy dochodzi do siebie w szpitalu. Niedługo potem nastoletnia córka Alex ( Kathryn Newton ) zauważa, że ​​wokół tego dzieciaka zdarzają się dziwne rzeczy, i prosi o pomoc swojego chłopaka i częstego partnera iChat, Bena ( Matt Shively ), aby dotrzeć do sedna sprawy.

Być pewnym, Aktywność paranormalna 4 tak naprawdę nie jest bolesne siedzieć. Chociaż wydaje się, że trwa dłużej niż 88 minut, nigdy nie przeciąga się wystarczająco długo, aby wywołać prawdziwą nudę. Sceny z zielonymi, świecącymi czujnikami ruchu Xbox Kinect są imponująco niesamowite za pierwszym razem, chociaż efekt traci swój wpływ na koniec. I jest w nim kilka naprawdę zabawnych momentów, głównie dzięki wygodnej, zalotnej chemii między Netwon i Shively.

Gdyby Aktywność paranormalna 4 w pierwszym akcie utrzymuje pozory napięcia, głównie z powodu niepokoju, jaki pozostał po trzech pierwszych filmach. Ponieważ wszyscy mnie wystraszyli, czekałem na krawędzi siedzenia, aż ten zrobi to samo. Jednak po około dwudziestu minutach stało się jasne, że mam do czynienia z inną bestią. Część problemu polega po prostu na tym, że będąc czwartą odsłoną serii, wiele tajemnic zniknęło. Wiemy, że miła, starannie wycięta rodzina będzie ignorować niewyjaśnione nierówności i tajemnicze cienie, dopóki nie będzie za późno, i że zobaczymy ich makabryczne końce dzięki znalezionym materiałom filmowym.

Ale prawdziwy problem jest Aktywność paranormalna 4 To opowiadanie historii, które jest wręcz obraźliwe w swoim lenistwie. Nieziemskie przerażenie Robbiego jest przekazywane od momentu jego pojawienia się, a stamtąd wydarzenia postępują dokładnie tak, jak myślisz, bez żadnego skrętu, który można znaleźć. Jednak przez cały czas żadna z postaci nie wydaje się odpowiednio przerażona. Naglący strach, który sprawił, że wcześniejsze filmy były tak przyjemnie nie do zniesienia, został zastąpiony niejasnym zmartwieniem. Nawet Alex, jedyna osoba w domu, która zdaje sobie sprawę, że coś jest nie tak, nie może się martwić o naprawianie swoich kamer, gdy przestają działać.

film korvac strażników galaktyki

A skoro już mowa o tych kamerach: częstym zarzutem podgatunku found-footage jest to, że zbyt wielu z nich polega na postaciach, które nadal kręcą zdjęcia na długo po tym, jak jakakolwiek dobrze myśląca osoba odłożyłaby tę cholerną kamerę. Aktywność paranormalna 4 podejmuje próbę wyjaśnienia części materiału filmowego: część pochodzi z oprogramowania do nagrywania, które Alex i Ben instalują na wszystkich komputerach po rozpoczęciu dziwactwa, a inne sceny są pobierane z zapisanych rozmów wideo między nastolatkami. Ale Alex zawsze nosi przy sobie aparat, bez wyraźnego powodu, niezależnie od tego, czy rozmawia z mamą na kuchennym stole, wchodzi do garażu czy wchodzi po drabinie.

Co gorsza, kontynuuje tę obsesyjną dokumentację, wchodząc w sytuacje, których znowu, każdy półprzytomny człowiek bardzo by się starał uniknąć. W jednej z kluczowych scen widzi, jak próbuje uciec od niebezpiecznej sytuacji, w którą dobrowolnie weszła, i ani razu nie pomyślała o odłożeniu swojego iPhone'a - a nawet o użyciu ręki z iPhonem - podczas próby. Większość horrorów, a nawet większość filmów, wymaga pewnego zawieszenia niewiary, ale Aktywność paranormalna 4 kładzie cały ciężar na widowni.

Brak pomocy to tandetna praca z charakterem. Alex i Ben przynajmniej mają ze sobą relacje, aby pomóc im w ukształtowaniu każdego z nich, ale reszta rodziny Alexa po prostu wędruje do środka i na zewnątrz, zgodnie z tym, co dyktuje spisek. Kiedy mama Alexa podaje jej pigułki nasenne, nie dzieje się tak dlatego, że wydaje się być typem, który wydaje córce leki na receptę, lub dlatego, że Alex wydaje się szczególnie ich potrzebować, ale dlatego, że Joost i Schulman naprawdę musieli zrobić fajne ujęcie ducha bawiącego się z duchem. ją, gdy jest oszołomiona.

Do czasu wielkiej, klimatycznej rozgrywki, Aktywność paranormalna 4 jest już dawno po zbawieniu. Nie żeby nie próbował na papierze, zakończenie tej kontynuacji brzmi jak najbardziej przerażające. Ale efekty specjalne i rozchlapane scenografie nigdy nie były mocną stroną serii - zakończenia pierwszych trzech działają równie dobrze, ponieważ spłacają napięcie, które narosło w ciągu ostatnich 70 minut. Po dwóch utykających aktach Aktywność paranormalna 4 Trzeci okazuje się bardziej śmieszny niż przerażający.

Porażka reżyserów jest szczególnie zaskakująca i rozczarowująca, biorąc pod uwagę, że oni również opanowali mrowienie kręgosłupa Aktywność paranormalna 3 . Aktywność paranormalna 4 czuje się mniej jak nowa odsłona ukochanej serii, a bardziej jak ukochana zdzierstwo tego samego. Estetyka lo-fi trzęsącej się kamery, podmiejskie otoczenie klasy średniej i drzwi, które zamykają się w środku nocy, pozostają takie same. Oddanie relatywnemu realizmowi, wiarygodne postacie i kipiące napięcie zostały wyrzucone przez okno. Zakończenie Aktywność paranormalna 4 jest rzeczywiście dość przerażający, ale nie w taki sposób, na jaki mieliby nadzieję twórcy filmu. To mnie przeraża, bo to sugeruje 4 ustawił nas na zupełnie nowej ścieżce, której nie chcę podążać.

/ Ocena filmu: 2 z 10