Nikt nie chce się przyznać do rasizmu w transformatorach - / Film

Liema Film Tara?
 

płozy-chlapacze



ananas ekspresowy huey lewis i aktualności

Biorąc pod uwagę, ile osób pracowało nad kreatywnym kątem Transformers: Revenge of the Fallen , Jestem zdumiony, a nie trochę zszokowany, że film trafił na ekrany z dwoma najbardziej obraźliwymi, stereotypowo czarnymi postaciami, jakie widziałem w filmie studyjnym, odkąd Mickey Rooney przywdział kły, by zagrać japońską postać w Śniadanie u Tiffany'ego . (Zgoda, jestem też trochę zdumiony, że nawet nie wspomniałem o tych postaciach w mojej recenzji, co jest głównym niedopatrzeniem, o których mówiłem już tak dużo offline i w różnych e-mailach, że całkowicie pominąłem temat. )

Bohaterami, o których mowa, są Skids i Mudflap, które po pojawieniu się jako zepsuta stara ciężarówka z lodami są ulepszane do zielono-pomarańczowych Chevysów. Co więcej, obaj bohaterowie mówią głosami, które brzmią jak miejskie czarne stereotypy, mają duże uszy i wystające zęby oraz oznajmiają, że „ nie czytać dużo „. Płozy mają nawet złoty ząb. W jaki sposób postacie te przetrwały miesiące rozwoju, spotkań i renderowania, aby pojawić się na ekranach w tym tygodniu?



Podczas dnia prasowego filmu scenarzyści Alex Kurtzman i Roberto Orci początkowo przekazali odpowiedzialność za postacie Michaelowi Bayowi, który przekazał ją aktorom głosowym, Tomowi Kenneyowi (Spongebob Squarepants) i Reno Wilsonowi, który jest czarny. Kilka dni temu Devin z CHUD na ten temat cytował Kurtzmana:

Myślę, że wiele z tego, co zrobiliśmy, podążaliśmy za przykładem Michaela. Te postacie, bardziej niż jakiekolwiek inne, miał najsilniejszy instynkt. Naszym zadaniem było dotrzymać mu kroku.

Bay wyjaśnił, że zaprojektował postacie tak, by spodobały się dzieciom, są one z pewnością bardziej jawnie kreskówkowe i szersze niż cokolwiek innego w już obszernym filmie. Ale jego kontynuacja zrzuciła całą winę na jego aktorów głosowych:

Kiedy pracujesz z aktorami głosowymi, zwłaszcza z bliźniakami, oni dużo improwizowali w swoich rolach. Podobała nam się ich improwizacja i stamtąd animowaliśmy ich twórczość. Kiedy tworzysz animację postaci i budujesz postać, to nie jest tak, jak aktor, który kręci scenę, masz ją i idziesz dalej.

Teraz Szkoła filmowa odrzuca Kurtzman i Orci mówią bardziej szczerze o dwóch robotach i ich odczuciach związanych z tym, jak skończyli w finale. Potwierdzają, że złoty ząb był pomysłem Baya i są zakłopotani stereotypową karykaturą:

kto gra t rexa w dobrym dinozaurze?

Orci: Po pierwsze, sympatyzujemy. Tak, w scenariuszu nie było złotego zęba, to prawda.

Kurtzman: Naprawdę ciężko jest nam siedzieć tutaj i próbować to usprawiedliwić. Myślę, że byłoby to bardzo głupie, a jeśli ktoś chce się tym urazić, ma do tego prawo. Byliśmy bardzo zaskoczeni, kiedy to zobaczyliśmy i dokonaliśmy takiego wyboru. Jeśli już, to po prostu pokazuje, że nie kontrolujemy każdego aspektu filmu.

Jednak nikt jeszcze nie odniósł się do tego czarnego kozła człowiek postać, która pojawia się w równie stereotypowych żydowskich delikatesach w połowie filmu. Wydaje się, że nie służy on żadnemu celowi poza uzupełnieniem zestawu stereotypów rasowych i kulturowych, które oprócz dziko rasistowskich żydowskich delikatesów obejmują francuskich mimów, paryską restaurację serwującą ślimaki i jedzącego makaron starego Chińczyka. Postać ludzka o zębach kozła pojawia się tylko w kilku ujęciach i wydaje się, że ma tylko jeden cel: zapewnić punkt odniesienia dla Skidów i Błotników jako rasistowskich karykatur.

Postacie szybko wywołały poruszenie poza światem blogów. THR ma swoje zdanie, a AP ma swoje miejsce w takich sklepach jak USA dziś . Ten stanowi cienką obronę dla postaci, cytując aktora głosowego Wilsona, który grał jako Mudflap. Wilson broni bohaterów jako niedoszłych gangsterów, którzy poznali kulturę ludzką, pobierając dane z internetu.

To kosmita, który przesłał informacje z Internetu i złożył konglomerat, tworząc rytm, sposób mówienia i język ciała, które gromadziły się przez X lat informacji i oto, co się wydarzyło. Gdyby przesłał muzykę country, wyszedłby w ten sposób… Z łatwością mógłby to być Transformer, który przesłał dane Kevina Federline. Byli dla mnie jak pozery.

Z punktu widzenia Wilsona łatwo zauważyć, że postacie mogły tak grać w kabinie nagraniowej. Ale w ostatecznym kontekście okazują się znacznie bardziej agresywnie stereotypowe i trudniejsze do zrozumienia niż Jazz z pierwszego filmu, który był również robotem stylizowanym na czarną postać. Lubił tańczyć breakdance i był tym, który zabił Autobot w tym filmie. Tutaj Skids i Mudflap w większości znikają, gdy akcja staje się gęstsza, tylko potęguje wrażenie, że są tylko postaciami minstreli, których zadaniem jest tani, niespokojny śmiech.