Recenzja domu nocnego: Sundance 2020 - / Film

Liema Film Tara?
 

przegląd domu nocnego



Strachy związane ze skokami cieszą się złą sławą, głównie dlatego, że filmowcy używają ich w tani sposób. Najgorszy rodzaj strachu przed skokiem - taki, który zasługuje na pogardę - to fałszywa odmiana. Tak jak w: ktoś otwiera drzwi do szafy i wyskakuje z nich kot, albo zupełnie nieszkodliwa osoba nagle pojawia się w kadrze, a ścieżka dźwiękowa rozbrzmiewa na sekundę. Tego typu przerażające skoki mogą uderzyć w cegły. Ale tam dobre przerażające skoki. Są to te, które mają zaskoczyć Cię i wstrząsnąć naprawdę przerażającymi chwilami, a nie udawanymi rozrywkami. David Bruckner S Dom Nocy jest pełen kilku z tych prawdziwych przerażających skoków - i chłopcze, och, chłopcze, czy one są skuteczne.

są powiązane z Cloverfield i 10 Cloverfield Lane?

Rebecca Hall prowadzi Dom Nocy i dzięki niebiosom za to. Hall jest jedną z najlepszych aktorek pracujących w tej chwili i jest w stanie stworzyć niektóre z głupszych elementów Ben Collins i Luke Piotrowski Wydaje się, że pismo jest zaśmiecone przeważnie do przyjęcia. Hall gra Beth, nauczycielkę, która niedawno straciła męża Owena ( Evan Jonigkeit ), odnoszącego sukcesy architekta. Mimo że ich małżeństwo wydawało się całkowicie szczęśliwe, a często przygnębiona Beth zawsze uważała Owena za swoją skałę, jej małżonek umarł w wyniku samobójstwa, a to doświadczenie pozostawiło Beth, co zrozumiałe, niezagojoną.



Beth spędza większość nocy pijanych, potykając się po pięknym domku nad jeziorem, który zbudował dla nich Owen, nie mogąc pojąć, dlaczego jej mąż się zastrzelił. Jej smutek potęguje nagłe przekonanie, że nie jest sama w domu. Beth jest sceptykiem życia po śmierci - była kiedyś w wypadku samochodowym, w wyniku którego była technicznie martwa na cztery minuty, zanim została wskrzeszona, a to doświadczenie dało jej pewność, że po drugiej stronie nic nas nie czeka. Ale zdarzają się przerażające rzeczy: radio losowo włącza się na pełną głośność, odtwarzając weselną piosenkę Beth i Owena, słychać głośne pukanie, a Beth wciąż ma niepokojące sny, ale budzi się na podłodze w przypadkowych pokojach w domu. Wchodząc do akcji, Beth zaczyna zagłębiać się w życie Owena, próbując znaleźć odpowiedzi. Ale im więcej kopie, tym bardziej zdaje sobie sprawę, że mogła w ogóle nie znać swojego męża.

Dom Nocy chce robić wiele rzeczy. Chce być fascynującym thrillerem-tajemnicą, portretem miażdżącego, a nawet egzystencjalnego żalu, i chce cię przestraszyć. Jego przeważnie odnosi sukcesy na wszystkich tych frontach, głównie dzięki występowi Halla i reżyserii Brucknera. Hall doskonale przybija żałobne elementy swojej postaci - jest emocjonalnym wrakiem, podatnym na nagłe napady wściekłej złości i miażdżącego smutku. Hall nie boi się, że Beth jest zimna, a czasami nawet okrutna. To ryzykowny ruch, który w rękach słabszego wykonawcy mógłby przynieść odwrotny skutek. Ale Hall jest tak pewnym siebie, odważnym i ryzykownym aktorem, że łatwo jest z nią zagrać all-in.

Bruckner, który pomagał Rytuał , a także jeden z najlepszych segmentów VHS („Noc amatorów”), jest biegły w budowaniu strachu. Pozwala aparatowi pozostać dłużej niż powinien, wywołując wyczuwalny niepokój. I wie, jak zaaranżować straszliwą strach przed skokiem. Zrób ten skok przeraża - w połowie filmu jest jedna sekwencja, w której twórca przygotowuje się do jednego naprawdę przerażającego skoku po drugim, po drugim, po drugim. Konstrukcja sceny jest niezwykła - właśnie wtedy, gdy wydaje ci się, że wszystko się uspokoi inne wystąpi wstrząsające zdarzenie.

Choć te momenty są skuteczne, mają tendencję do graniczenia z manipulacją. Wynik od Jestem kochany jest przesadzony do granic możliwości, skłaniając się ku muzyce, która sprawia wrażenie, jakby nas karmiła łyżeczką. To prawie sugeruje brak zaufania do materiału, a szkoda, bo Dom Nocy działałby równie dobrze z dużo bardziej subtelną ścieżką dźwiękową.

Beth prowadzi dochodzenie w sprawie jej potencjalnego prześladowania, które prowadzi do wniosku, który nie do końca się zgadza. Jest to rodzaj historii, która zaczyna się rozpadać, im więcej o niej myślisz, a cały trzeci akt wydaje się taki, jak gdyby Dom Nocy łamie wszystkie ustanowione przez siebie zasady, ponieważ nie mógł wymyślić nic lepszego do roboty. To niefortunne, ale nie jest to zerwanie umowy. Widoczny tutaj horror jest tak potężny, a praca Halla tak silna, że ​​z pewnością odejdziesz Dom Nocy właściwie nawiedzony.

/ Ocena filmu: 7 na 10