Dokładnie wiemy, skąd bierze się niezniszczalność Supermana lub jak łagodny Bruce Banner zmienił się w gigantycznego, zielonego potwora wściekłości. Ale w przeciwieństwie do swoich bardziej popularnych odpowiedników, Mikstura Josha S Kronika nie spędzali dużo czasu zastanawiając się, jak dokładnie chłopcy zdobyli swoje moce. Film wydawał się znacznie mniej zainteresowany mechaniką science fiction ich umiejętności niż tym, co zrobili z nimi chłopaki, gdy już je mieli.
Wszystko to jest zawiłym sposobem na powiedzenie, że tak naprawdę nigdy nie przyszło mi do głowy, by zastanawiać się, co stało się z tymi dzieciakami tamtej fatalnej nocy. Ale jeśli jesteś ciekawy, scenarzysta Max Landis ma wyjaśnienie i możesz je przeczytać po skoku - razem z trochę więcej informacji na jego temat Kronika sequel, którego nigdy nie było. ( Za nimi idą spoilery. )
W filmie widzimy Andrew ( Dane DeHaan ), Matt ( Alex Russell ) i Steve ( Michael B. Jordan ) wdrapać się do dziwnej dziury w ziemi, która emituje dziwny dźwięk. W środku odkrywają niebieski, świecący kryształ, który zmienia kolor na czerwony. Ich nosy zaczynają krwawić, scena przycina się do czerni, a potem film wraca do nich jakiś czas później, po tym, jak odkryli już swoje zdolności telekinetyczne.
Podczas rozmowy z Buzzfeed Landis wyjaśnił bardziej szczegółowo, w jaki sposób dzieci zdobyły swoje moce. Najwyraźniej pochodzą z Masywnych Organicznych Obiektów Geoelektrycznych, które Landis opisuje jako „rasę organizmów krystalicznych, które komunikują się i napędzają za pomocą fal radiowych oraz zamieniają wyższe formy życia w telekinetyczne drony”.
To objawienie prawdopodobnie nie zmieni niczyjego postrzegania Kronika w znaczący sposób, ponieważ była to tak mała część tego filmu. Ale organizmy zajmowałyby bardziej centralne miejsce w kolejnych filmach, gdyby Landis postąpił po swojemu. Pisarz ma powiedział wcześniej że jeden z jego rozczarowań związanych z tym, że został zdjęty Kronika kontynuacją było to, że „Nie wiem, czy będę miał okazję wyjaśnić, czym był MOGO lub co robił w tej jaskini”.
Landis dalej ujawnił Buzzfeed że sobie wyobraził Kronika jako pierwszy z trzech filmów, a drugi byłby śledzeniem dwóch „zgorzkniałych” antybohaterów tropiących Maxa, jedynego głównego bohatera, który pozostał przy życiu pod koniec pierwszego filmu. Kilka miesięcy temu wspomniał, że jego pomysł na sequel skupiałby się wokół kobiety, która próbuje zostać pierwszą super-złoczyńcą na świecie.
Czy uważasz, że wyjaśnienie Landisa jest satysfakcjonujące? Czy jesteś wkurzony, że nie zobaczymy więcej tych organizmów?