„Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia” została wydana 10 lat temu - / Film

Liema Film Tara?
 



Jak wiele rzeczy w dzisiejszych czasach, wszystko zaczęło się od zwiastuna. Był 7 kwietnia 2000 r., A New Line Cinema wypuściło 100 drugich zwiastunów Władca Pierścieni , epicka seria filmów, które wyprodukowali na podstawie słynnych książek J.R.R. Tolkien . W reżyserii Peter Jackson , facet, który w tamtym momencie nakręcił tylko pięć małych filmów, ten jeden zwiastun rozpalił iskrę, która zmieniła oblicze współczesnych filmów.

W tamtym momencie nigdy nie czytałem książek, ale rodzaj epickiej akcji, która była pokazywana w zwiastunie, nie przypominała niczego, co kiedykolwiek widziałem. Natychmiast podszedłem do Amazona, zamówiłem całą trylogię iz zachwytem pożerałem serial. Fakt, że te filmy powstawały, był niesamowity, a moje oczekiwania wykraczały poza granicę gorączki.



To wszystko minęło aż dziesięć lat temu, dzisiaj, 19 grudnia 2001 roku, kiedy marzenie stało się rzeczywistością i Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia został wydany w kinach w całym kraju. Otworzył się do około 75 milionów dolarów w ciągu pierwszych pięciu dni, ostatecznie zarobił 315 milionów dolarów w kraju, 871 milionów dolarów na arenie międzynarodowej, zdobył 13 nominacji do Oscara - w tym najlepszy film - i zdobył cztery. Widzowie wiedzieli, że widzieliśmy coś epickiego, nowego i niesamowitego, ale nie mieliśmy pojęcia, dokąd zaprowadzi nas ta podróż i nadal nas prowadzi.

Dla mnie osobiście 19 grudnia 2001 roku był bardzo, bardzo długim dniem. Byłem na ostatnim roku studiów na Uniwersytecie Nowojorskim, dwa miesiące od 11 września. Miasto wciąż było w fazie rekonwalescencji i potrzebowało rozrywki. Poprzednie tygodnie przyniosły takie filmy jak Ocean’s Eleven i Waniliowe niebo ale 19 grudnia zakreślono w moim kalendarzu. Piętnaście dni wcześniej, kiedy bilety z wyprzedzeniem trafiły do ​​sprzedaży, kupiłem pierwszy dostępny program: w południe 19 grudnia na ówczesnym United Artists Union Square 14. Następnie ogłoszono pokaz o północy na ekranie IMAX w centrum miasta na Loews Lincoln Square. niespodzianka, gość specjalny. Postanowiłem kupić bilety na to i sprzedać te na następny poranek. Nikt ich nie chciał.

Po dekadzie moje wspomnienia z tamtej nocy są zarówno krystalicznie czyste w częściach, jak i niewyraźne w innych. Pamiętam, że kolejka do teatru była bardzo długa. Pamiętam, jak złapałem świetne miejsce z tyłu i samego Gandalfa, Ian McKellen , wychodząc, by powitać nas w naszym kinowym Śródziemiu. Zgasły światła i wspaniały głos Cate Blanchett sprawił, że wszystko się toczyło. Ta noc również utkwiła w mojej pamięci, ponieważ po raz pierwszy zrobiłem film z moim najlepszym przyjacielem Jonem, który mieszkał tuż za rogiem, pozwalając na szybkie wyjście.

Dwie godziny i 58 minut później, kiedy wyszliśmy z teatru, nie miałem pojęcia, czego doświadczyłem. Moją jedyną myślą było: „Tak się cieszę, że mam bilety, aby zobaczyć to ponownie jutro rano”. Spałem więc około 6 godzin, obudziłem się, poszedłem na Union Square i znów ustawiłem się w kolejce. Tym razem trochę lepiej wypoczęty i trochę bardziej przygotowany na to, czego miałem doświadczyć, Drużyna pierścienia grał na mnie jak na skrzypcach i stał się moim ulubionym filmem roku. Właściwie nadal mam bilety na dwa koncerty za 12 godzin.

Chociaż po latach zacząłem się zastanawiać Powrót Króla jako mój ulubiony i najlepszy film w trylogii, Wspólnota jest najbardziej klasyczną strukturą i łatwo dostępną. Zaczynamy od ogromnego prologu, który daje nam szybki kurs na Śródziemie, wkraczamy do świata całkowicie pozbawionego zła i powoli, ale z pewnością, z Frodo Bagginsem wpadamy w dziurę oszałamiającego strachu i nieuchronności. To od niego zależy, czy uratuje świat. Kropka.

To przesłanie brzmiało prawdziwie pod koniec 2001 roku, kiedy kraj wciąż walczył, aby pogodzić się z wydarzeniami z 11 września. Chcieliśmy, aby ktoś wziął na siebie odpowiedzialność i pomógł nam. Frodo Baggins, Samwise Gamgee i reszta Drużyny właśnie to zrobili. I chociaż film został otwarty, skończył się, a niektórzy widzowie nie byli świadomi, że do dokończenia historii potrzebne będą jeszcze dwa filmy, nie miało to znaczenia. Drużyna Pierścienia opowiada epicką, ekscytującą historię, która sprawia, że ​​błagasz o więcej.

Film nie tylko dał widzom ucieczkę i spełnienie życzeń, których potrzebowali, ale także przedstawił nam Petera Jacksona jako mistrza filmowca, który dał nam jeszcze dwa Pierścienie filmy w ciągu następnych dwóch lat, rozszerzone wersje wszystkich z nich, a teraz, dziesięć lat później, kończy historię, dostosowując prequel Tolkiena, Hobbit . Decyzja Jacksona, by sfilmować wszystkie trzy filmy naraz, stała się franczyzą dla wytwórni, technologia opracowana do scen bitew została później wykorzystana w niezliczonych filmach i ożywiła gatunek fantasy, pozwalając studiom dać nam mroczniejszy gatunek, taki jak Piraci z Karaibów i 300 . Bez Drużyna Pierścienia nie ma Charliego od Stracony , Viggo Mortensen i Orlando Bloom nie stają się głównymi gwiazdami i rejestracją ruchu (głównie używanymi w Dwie wieże ale nadal) nie startuje i nie daje nam takich filmów Awatara lub Powstanie planety małp . Lista jest długa.

A wszystko zaczęło się dziesięć lat temu, dzisiaj, 19 grudnia 2001 roku. Naprawdę przełomowy dzień w historii kina.

Poniżej znajduje się zwiastun, o którym mowa w pierwszym akapicie tej historii. Ośmielam się oglądać to, wiedząc teraz, co to znaczyło wtedy, i nie dostać gęsiej skórki.