(Witamy w Mydelniczka , przestrzeń, w której stajemy się głośni, zadziorni, polityczni i opiniowani o wszystkim i wszystkim. W tym wydaniu: Delta Airlines powinny zapewniać nieocięte filmy podczas swoich lotów. )
O co chodzi z liniami lotniczymi edytującymi filmy na pokładzie pod kątem treści? (/ koniec wrażenia Jerry'ego Seinfelda) Ale poważnie, ludzie: Niedawno odbyłem kilka podróży po kraju za pomocą Delta Airlines i chociaż ich wybór filmów z lotu jest wprawdzie imponujący, blask posiadania niezliczonych opcji na wyciągnięcie ręki natychmiast zanika, gdy zdajesz sobie sprawę, że każdy oferowany przez nich film zawiera wcześniej następujący komunikat: „Ten film został zmodyfikowany w stosunku do oryginalnej wersji. Został sformatowany tak, aby pasował do tego ekranu i zredagowany pod kątem zawartości ”. Wynik? Tak naprawdę nie oglądasz filmów, które myślisz, że oglądasz.
Gardzę filmem Richarda Curtisa z 2003 roku Właściwie kocham ale ponieważ moja żona nigdy tego nie widziała, chciałem, żeby się tym zajęła i zobaczyła, czy czuje to samo, czy też jestem zbyt surowy. (Gorące ujęcie: ten film nie jest zbyt dobry.) Długi lot Delta wydawał się dobrym miejscem do osiągnięcia tego celu, ponieważ nie musieliśmy nic więcej płacić, aby go wypożyczyć, a mimo to szukaliśmy czegoś do obejrzenia. Ale szybko zdałem sobie sprawę, że wersja, którą widzieliśmy, usunęła fabułę Johna i Judy: Martin Freeman i Joanna Page wcielają się w postacie, które powoli zakochują się w sobie, gdy pracują jako zastępcy na planie filmowym dla dorosłych, ale dzięki cenzurze linii lotniczych tego wątku nie było nawet w filmie.
Fakt, że mi się nie podoba Właściwie kocham nie ma znaczenia: problem polega na tym, że nie widzieliśmy pliku real film i wiedziałem tylko, że te postacie zostały z niego wycięte, ponieważ widziałem go wcześniej i zauważyłem ich nieobecność. W tej chwili nie mogę już zmusić się do oglądania filmów podczas lotów Delta. Nie mogłem się doczekać spotkania z Martinem Scorsese Cisza w samolocie, ponieważ długi czas wyświetlania filmu utrudniał mi poświęcenie czasu na obejrzenie go w teatrze, ale mimo że technicznie jest to dostępne w menu rozrywki na pokładzie, nigdy nie obejrzę go podczas lotu Deltą, ponieważ teraz Nie jestem pewien, co by usunęli.
Spójrz, zanim przejdziesz do komentarzy, aby narzekać: tak, oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest to problem pierwszego świata o najwyższej skali i nie ma on żadnego realnego związku z całym światem ani żadnego znaczenia w wielkim planie życia. Ale wciąż mnie to denerwuje i pomyślałem, że jest wielu z was, którzy mogą czuć to samo.
Jako ktoś, kto co roku ogląda mnóstwo filmów, wiem, że nie zawsze będę pamiętał okoliczności, w których zobaczyłem konkretny film. Więc jeśli na przykład ta wersja Właściwie kocham było moim pierwszym i jedynym oglądaniem, a lata później znalazłem się w rozmowie o filmie, a druga osoba zaczęła mówić o postaci Martina Freemana w nim, wyglądałbym jak idiota, gdybym próbował powiedzieć, że tak naprawdę go nie ma film. Montaż tych filmów to sytuacja, w której nie ma wygranych: widzowie mogą spędzać czas, wrzucając treści do swoich oczu, ale o co w tym wszystkim chodzi, jeśli nie jest to prawdziwa, rzeczywista wersja tego, co chcesz oglądać?
Wiem, że ta linia krytyki może dotyczyć wszystkich typów edytowanych treści, ale szczególnie wzywam Deltę, ponieważ A) są jednymi z największych linii lotniczych w kraju i B) w zeszłym roku leciałem konkurencyjną linią lotniczą i oglądałem Każdy chce trochę !! , które nie zostało w żaden sposób ocenzurowane, więc oczywiście duża firma może po prostu oferować filmy w takiej postaci, w jakiej są, zamiast rozcinać je na strzępy. Więc każdy, kto przygotowywał się do użycia „czy ktoś nie pomyśli o dzieciach!” obalenie może to uratować. A może najgłupszym aspektem jest to, że filmy ładowane do odtwarzacza Delty - nawet filmy z oceną PG, takie jak akcja na żywo Piękna i Bestia - zawierają również komunikat, który jest odtwarzany przed filmami, który brzmi: „Porady rodzicielskie. Poniższy program zawiera materiały, które mogą być wrażliwe dla niektórych dorosłych i nie jest odpowiedni dla dzieci. Dyskrecja Widza jest zalecana.' Jaki jest sens tego ostrzeżenia, jeśli mimo wszystko zamierzają edytować film?
Ta sytuacja przypomina mi o „czystej inicjatywie” Sony, którą próbowali wprowadzić na początku tego lata, i która się z tym spotkała ekstremalny blowback od filmowców takich jak Judd Apatow i Seth Rogen, którzy nie byli zadowoleni, słysząc, że ich filmy będą prezentowane w sposób, którego nie zamierzali. I oczywiście, twórcy filmowi prawdopodobnie nie zamierzali w pierwszej kolejności, abyś oglądał ich filmy w samolocie - najwyraźniej ustawienie teatralne jest preferowanym miejscem początkowego oglądania 99,9% filmów - ale montaż tych filmów i oglądanie ich na mały ekran przymocowany do siedzenia przed Tobą? To tylko dodawanie zniewagi do obrażeń. Morał z tej historii: montaż filmów do lotów jest głupi, a Delta musi go wyciąć.