Bohaterski Mad Max Męskość - / Film

Liema Film Tara?
 

Mad Max męskość



W typowym letnim sezonie filmowym, obfitującym w testosteron, Mad Max: Na drodze gniewu wyróżnia się nieskrępowanym feminizmem. Najwyraźniej przejawia się to w atrakcyjnych postaciach kobiecych i (najwyraźniej niepokojąco) radykalnym przekonaniu, że kobiety nie są własnością.

Ale film ma równie wiele do powiedzenia na temat mężczyzn - konkretnie czym jest męskość i jakie miejsce zajmuje w naszym społeczeństwie. W centrum filmu są dwa rodzaje męskości: toksyczny, destrukcyjny typ Immortana Joe i zdrowy, produktywny typ Maxa. Konflikt między nimi napędza film i wskazuje drogę naprzód dla naszego świata.



(Ostrzeżenie: główne spoilery podążają za Mad Max: Na drodze gniewu .)

Mad Max Fury Road - Rictus

Mad Max: Na drodze gniewu w kontekście

Mad Max: Na drodze gniewu przybywa do kultury o sprzecznych poglądach na męskość. Z jednej strony gloryfikuje się tradycyjną męskość. Nasze gwiazdy sportu i przywódcy polityczni to głównie mężczyźni i modlimy się na ołtarzach Rona Swansona i Kapitana Ameryki. Podziwiana jest nawet do pewnego stopnia toksyczna męskość - na niej opierała się cała fala mrocznych, prestiżowych dramatów antybohaterów.

Z drugiej strony ta sama kultura ostrzega nas, że tradycyjna męskość jest niebezpieczna. Podstawowym przesłaniem „chłopcy będą chłopcami”, tym wymachującym ręką wymówką dla wszystkiego, od drobnych przestępstw, przez gwałt, po brutalną napaść, jest to, że mężczyźni po prostu nie mogą sobie pomóc. A kiedy mężczyźni nie pomagają sobie, mamy Elliota Rodgera, Raya Rice'a, Gamergate, Steubenville.

Ogólnie rzecz biorąc, wszyscy zgadzają się, że bohaterstwo jest dobre, a gwałt i morderstwa są złe. Ale na konkretnym, codziennym poziomie, zastanawianie się, jaką dokładnie rolę powinna odgrywać męskość w naszym społeczeństwie może być frustrujące. Szczęśliwie, Mad Max: Na drodze gniewu oferuje mapę drogową dla współczesnego człowieka.

Mad Max Fury Road - Immortan Joe & the War Boys

Męskość heroiczna a męskość toksyczna

Wszystkie główne postacie męskie w Mad Max: Na drodze gniewu są męskimi mężczyznami w każdym stereotypowym sensie. Są silnymi, cichymi typami, które są dobre w naprawianiu silników, strzelaniu z pistoletów i biciu ludzi. Tym, co oddziela dobrych od złych, jest to, do czego używają tej męskiej mocy.

Złoczyńcy używają swojej siły, by niszczyć i ujarzmiać. Powracający refren w filmie to „Kto zabił świat?” Odpowiedź brzmi: zrobili to źli ludzie, jak Immortan Joe i jego War Boys. Traktują kobiety jak majątek, który można wycenić, i maszyny do wykorzystania. Pozwolili masom umrzeć z pragnienia, dając tylko tyle wody, by utrzymać ocalałych w niewoli.

Z drugiej strony bohaterowie wykorzystują swoją siłę do wspierania i budowania. Max i ostatecznie Nux rzucają się, by pomóc zbiegłym niewolnikom seksualnym, którzy po prostu chcą być traktowani jak ludzie. W miarę upływu czasu, kiedy Max i Nux walczą, chodzi o ochronę siebie, ludzi, na których im zależy, i sprawy, której są oddani. Kiedy Immortan Joe i jego War Boys to robią, to dlatego, że są zdenerwowani, nie mogą traktować ludzi jak własność.

Kontynuuj czytanie heroicznej męskości „Mad Max: Fury Road” >>