Blumhouse jest gotowy do powrotu do Haddonfield. Kontynuacja 2018 roku Halloween według doniesień jest gotowa do kręcenia tej jesieni, biorąc pod uwagę datę premiery w 2020 roku. Jamie Lee Curtis , Judy Greer i Andi Matichak od wszystkich oczekuje się, że powrócą do swoich ról jako ocalałe kobiety i reżyserki Strode David Gordon Green prawdopodobnie też wróci.
zderzak podał informację o Halloween sequel, stwierdzając, że film „przygotowuje się do rozpoczęcia zdjęć po Święcie Pracy i że Universal prawdopodobnie wyda horror 16 października 2020 r., który studio zarezerwowało już dla filmu Blumhouse bez tytułu”.
Jamie Lee Curtis jest „prawie pewien”, że powróci jako Laurie Strode, a Judy Greer i Andi Matichak prawdopodobnie powrócą jako odpowiednio córka i wnuczka Laurie. Skoro są jedynymi głównymi bohaterami, którzy przeżyli poprzedni film, ma to sens. W międzyczasie scenariusz napisał David Gordon Green i prawdopodobnie wróci również do reżyserii. To dobra wiadomość, ponieważ wczesne raporty wskazywały, że gdyby wydarzyła się kontynuacja, odbyłaby się ona bez udziału Greena. Nie ma słowa, jeśli Green jest Halloween scenarzystów Jeff Fradley i Danny McBride też wrócili, chociaż Collider twierdzi, że McBride będzie producentem wykonawczym.
A teraz ta część historii, w której wstrzykuję mój sceptycyzm dotyczący znaku towarowego. ja kochany 2018 Halloween . Pomyślałem, że to wspaniały dodatek do serii, i udało mi się dokonać niemożliwego - sprawić, że Michael Myers znów stał się straszny. Ale o to chodzi: film zapewnił również świetne zamknięcie historii Laurie Strode. Cały film skupiał się na tym, że Laurie odzyskała swoją narrację i nie była już ofiarą. Wielki punkt kulminacyjny dotyczy tego, jak Laurie Wreszcie wpada na Michaela i udaje mu się pozornie zabić go raz na zawsze. Znałem innego Halloween film był nieunikniony - zwłaszcza po tym, jak film z 2018 roku stał się takim hitem, przynosząc 255 milionów dolarów na całym świecie. Miałem jednak nadzieję, że kiedy i jeśli historia będzie kontynuowana, wyjdzie poza Laurie i pozwoli jej wygrzewać się w zamknięciu, na które tak słusznie zasłużyła.
Jednocześnie jednak pomysł, by Curtis wrócił po jeszcze więcej, jest zbyt dobry, by z niego zrezygnować. Jej praca w filmie z 2018 roku była fenomenalna i chociaż byłabym całkowicie zadowolona, gdyby była to jej ostatnia przygoda, zdecydowanie mam ochotę na więcej. Cieszę się również, że Greer i Matichak również wracają, ponieważ oznacza to, że historia ponownie skupi się na kobietach Strode i ich talencie do przetrwania. Mamy nadzieję, że John Carpenter powróci, aby ponownie zapewnić ścieżkę dźwiękową.