Recenzja God of High School: A Divine Martial Arts Anime - / Film

Liema Film Tara?
 

bóg recenzji liceum



Bóg liceum jest drugim oryginalnym anime Crunchyroll, w którym zaadaptowano koreańskie narzędzie internetowe, koncentruje się wokół konkursu, aby wygrać nagrodę w postaci spełnienia życzenia, i zawiera w tytule słowo „Bóg”. Ale w przeciwieństwie do nieziemskich Wieża Boga , Bóg liceum jest znacznie bardziej rozpoznawalną odmianą anime akcji, poślubiającą mitologię Smocza kula stylizowana historia z klasyczną strukturą turnieju shounen i zawierająca jedne z najbardziej płynnych i wyrazistych sekwencji bitewnych, jakie kiedykolwiek widziałeś.



Na podstawie manwha webtoon napisanego przez Park Yongje , Bóg liceum jest jak gdybyś wziął Smocza kula i skondensowałem go w plik Yu-Gi-Oh! konkurs stylów (a właściwie, jeśli właśnie stworzyłeś całe anime z łuków turniejowych) Smocza kula i umieścił to we współczesnym Seulu). To porównanie jest wbudowane w DNA tej serii, która czerpie wiele inspiracji z chińskiej powieści Podróż na zachód , ta sama bajka, która Smocza kula luźno dostosowane. Parzysty Bóg liceum Bohater, Jin Mo-Ri, mógł zostać wyrwany prosto z kultowego anime z lat 90. - podobnie jak Goku, ma charakterystyczne kolczaste włosy bohatera anime akcji, a jego nadnaturalnie utalentowane umiejętności walki wynikają z jego prawdziwej tożsamości jako mitycznego Jaechondaesong, Małpi Król Podróż na zachód .

Ale nie dowiadujemy się tego od razu w pierwszym odcinku Bóg liceum , który jest jedynym odcinkiem, jaki otrzymałem, aby zrecenzować nowy serial Crunchyroll. Odcinek rozpoczyna grupa obskurnych biznesmenów, którzy zastanawiają się, w jaki sposób mogą obalić upartego polityka, zanim dziwne tornado przerwie ich masaż na plaży, a ręka Boga zdaje się wycierać ich z powierzchni Ziemi, wraz z gigantycznymi odciskami palców i tygiel, który odciska swoje piętno na piasku. Ciemna postać, która stoi przed muralem przedstawiającym przerażające mityczne stworzenia, uśmiecha się.

To intrygujący początek nowej serii, ale Bóg liceum nie jest jeszcze zainteresowany zagłębianiem się w tajemnicę. Pozostajemy zamiast tego do końca odcinka z Jin Mo-Ri, nieubłaganie wesołym i energicznym nastolatkiem z liceum, który - jak każdy bohater anime na początku swojej serii - budzi się późno… z jakiegoś powodu. Ścigając się, by dotrzeć do celu na rowerze, który przemierza ulice i zaułki Seulu, wpada na złodzieja, który ukradł torebkę babci, a ten dobroduszny bohater musi się zatrzymać i uratować sytuację.

W elastycznej, animowanej sekwencji pościgu, Bóg liceum pokazuje nam wszystko, co musimy wiedzieć: niezniszczalne serce ze złota Mo-Ri, jego szybka przyjaźń z naszymi dwoma innymi liderami - stoickim siłaczem Hanem Dae-wi, którego spotykamy pilnie pracując w sklepie spożywczym, oraz lekką i uroczą liceum dziewczyna Yu Mi-Ra, która dzierży drewniany miecz - łączą siły z nim, aby powstrzymać złodzieja. Co najważniejsze, przedsmak tej spektakularnej animacji akcji Bóg liceum ma dla nas w zanadrzu. Płynny, czysty, bez widocznej upuszczonej ramki kluczowej, Bóg liceum płynnie pinguj pongi między tonami, wrzucając obrazy chibi przypominające Isao Takahatę, do szybkich sekwencji akcji, które poruszają się jak zwariowany, intensywnie chłodny sen. To ostry, kreatywny styl animacji dostarczony przez MAPPA, studio animacji stojące za takimi hitami, jak Yuri on Ice, Dororo , i Dorohedoro . I chociaż jakość animacji może łatwo spaść w późniejszych odcinkach, MAPPA strzela na wszystkie cylindry w pierwszym odcinku Bóg liceum , która kończy się równie niesamowicie wyglądającą walką (która w stylu klasycznego anime bojowego kończy się w cliffhangerze, który będzie kontynuowany w następnym odcinku).

MAPP poświęca tyle samo uwagi animacji w tle, która wydaje się wyraźnie, jakby miała miejsce w Seulu, w przeciwieństwie do scenerii Tokio, w których zwykle widzimy te animacje. Alejki, które wiją się przez miasto, a także brudne bary i kultowa rzeka Han, które tworzą południowokoreańskie miasto, odróżniają je od zwykłego japońskiego otoczenia i utrzymują serial wierny koreańskim korzeniom manwha.

Mamy tylko przedsmak turnieju, wokół którego Bóg liceum ośrodki - zawody sztuk walki, które obiecują zwycięzcy nagrodę według własnego życzenia. Ale tajemnicza korporacja, która organizuje rywalizację, ma nadprzyrodzone powiązania, a demony i bogowie będą ścierać się z ludźmi walczącymi w turnieju. To spisek, który najprawdopodobniej odkryje nasz dzielny bohater Mo-Ri, którego historia wskazuje na tragiczną przeszłość i determinację, by pokonać jednego z „rekruterów” turnieju.

Ale podczas gdy Bóg liceum Założenie brzmi tak poważnie, serial jest niesamowicie oglądalny ze względu na swój szalony komediowy ton. Nigdy nie bierze siebie zbyt poważnie. Bóg liceum w końcu nie jest to przełom, więc przynajmniej może dorzucić przezabawnego muzyka ulicznego, który nagrywa rap z babcią, której torebka została skradziona, i kilka przesadnych wyrażeń „anime”. Dźwięk jest zabawny i trochę głupi, ale seria nigdy nie przestaje poważnie traktować swoich walk i jakości animacji. Za to, Bóg liceum to zdecydowanie serial do obejrzenia w tym sezonie letnim.

***

Bóg liceum Premiera na Crunchyroll dzisiaj, 6 lipca 2020 r.

czy Jennifer Morrison odchodzi?