(Witamy w Zejście DTV , serial eksplorujący dziwny i dziki świat bezpośrednich sequeli filmów wydanych w kinach. Wpis z tego tygodnia jest fragmentem kontynuacji jednego z najlepszych filmów o wampirach ostatnich dwóch dekad . )
Wampiry są czymś w rodzaju wszechobecnej obecności w horrorach i chociaż istnieje więcej niż kilka genialnych przykładów zarówno sławnych, jak i bardziej niejasne większość wydaje się zadowolona z oferowania podstawowych emocji od głowy po kły - wysysają twoją krew, nienawidzą chrześcijańskiej ikonografii, mogą się rozmnażać jednym kęsem itp. Bram Stoker's Dracula (poprzez swoje liczne wcielenia na ekranie) ugruntowało ideę ponętnych i eleganckich wampirów namawiających nieszczęśników do ich seksownej zagłady, a to pozostaje najczęstszą iteracją wśród takich jak Wywiad z Wampirem (1994) i Zmierzch (2008). Wielu innych poszło innymi ścieżkami od komediowych ( Buffy the Vampire Slayer , 1992) do twórczości artystycznej ( Głód , 1983) i wyzyskującym ( Blacula , 1972) do metaforycznego ( Uzależnienie , 1995).
Jednak to, czego nie mamy dość, to filmy o wampirach, które traktują krwiożercze bestie jak zwykłe potwory, którymi są. Zapomnij o fajnym, seksownym i uwodzicielskim filmie - czasami chcesz po prostu filmu o wampirach, który zawiera ich wewnętrzną naturę i dostarcza sekwencje pełnej rzezi i horroru. Najlepszym filmem, który odpowie na to wezwanie, jest film Davida Slade'a 30 dni nocy (2007).
To jest cholernie cholernie piękne, pięknie ujęte - to ujęcie z lotu ptaka jest wszechstronne - i emocjonalnie przerażające, a jeśli go nie widziałeś (w ogóle lub niedawno), prawdopodobnie powinieneś temu zaradzić. Otrzymał również sequel direct-to-video w 2010 roku z redundantnym tytułem 30 dni nocy: ciemne dni . Czy spełnia wysokie standardy oryginału, czy na naszych oczach rozpada się na proch?
Początek - 30 dni nocy (2007)
Alaskańskie miasto Barrow jest bardzo oddalone od reszty cywilizacji i tak właśnie lubią jego mieszkańcy. Życie jest jednak nieco trudniejsze w ciągu jednego miesiąca w roku, gdy miasto pogrąża się w ciemności poza zasięgiem słońca. Trudniejsze, ale mimo to znośne, przynajmniej do czasu przybycia tajemniczego statku na brzeg, a tajemnicze rzeczy zaczną się dziać w ich ostatni dzień słońca. Telefony satelitarne są kradzione i niszczone, psy są zabijane, sabotowana jest miejska elektrownia - i zaczyna się rzeź. Grupa czarnookich i krwiożerczych wampirów przybyła na miesięczną ucztę, a wraz ze zmniejszaniem się populacji miasteczka, pozostawiono ją niewielkiej grupie mieszkańców, w tym szeryfa Ebena Olesona i jego żony Stelli, aby walczyli, jeśli zechcą. nadzieja na przeżycie.
Działka DTV - 30 dni nocy: ciemne dni (2010)
Kilka miesięcy po zakończeniu pierwszego filmu Stella przeniosła się do Los Angeles z nadzieją, że przekona świat o tym, co wydarzyło się w Barrow. Oficjalna historia nazwała to główną eksplozją gazu, ale chce, aby wszyscy wiedzieli, że to w rzeczywistości wampiry. Nikt jej oczywiście nie wierzy, ale nadal znajduje niewielką satysfakcję w wygłaszaniu wykładów i udowadnianiu swoich roszczeń, zabijając wampiry na widowni za pomocą zaskakujących świateł UV. Nikt tego też nie kupuje, w niewytłumaczalny sposób, ale ona zwraca uwagę dwóch grup - trójki łowców wampirów, pozornie mniej wykwalifikowanych niż Frog Brothers ( Zaginieni chłopcy , 1987), a także populację wampirów w mieście, która zmęczyła się jej plotkami. Atakują wampiry, ludzcy wojownicy ratują jej życie, a ona wkrótce przyłącza się do ich sprawy z pragnieniem zniszczenia gatunku z kłami i pomszczenia męża.
Talent Shift
30 dni nocy zawiera obsadę z Joshem Hartnettem ( Wydział , 1998) na czele i wykonuje fantastyczną pracę jako młody szeryf - poważnie, zawstydza podobną rolę Bena Afflecka w Fantomy (1998) - radzenie sobie zarówno z rozpadającym się małżeństwem, jak i malejącą populacją z powodu inwazji wampirów. W drugoplanowej obsadzie są równie asy z mocno zapadającymi w pamięć zwrotami Melissy George ( Trójkąt , 2009), Mark Boone Junior ( Wampiry , 1998), Danny Huston ( Frankenstein , 2015) i cudownie podłego Bena Fostera ( Pandorum , 2009) jako zdesperowany fan numer jeden wampirów. Reżyser David Slade wszedł na pokład po swoim uznanym debiucie fabularnym, Hard Candy (2005), a scenariusz jest współautorem twórcy oryginalnego komiksu Steve'a Nilesa wraz ze Stuartem Beattie ( Dodatkowy , 2004) i Brian Nelson ( Diabeł , 2010).
To nie będzie dla ciebie zaskoczeniem, ale kreatywny zespół Mroczne dni nie do końca osiąga ten poziom niesamowitości. Doskonale kompetentny Kiele Sanchez ( Doskonały wypoczynek , 2009) wkracza jako powracająca Stella i chociaż jest wystarczająco solidną aktorką, nie może równać się z grą George'a. W Harold Perrineau ( 28 tygodni później , 2007), Rhys Leather ( Gotti , 2018) i Mia Kirshner ( Egzotyczny , 1994), ale żaden z nich nie robi nic, by się tutaj wyróżnić. Osoby stojące za kamerą są bardziej obiecujące, ponieważ oryginalny scenarzysta Steve Niles powraca, by ponownie współtworzyć. Dołączył do niego Ben Ketai (niestety underseen Pod , 2013), która tym razem również reżyseruje.
Jak sequel szanuje oryginał
Największy plus tutaj - poza zachowaniem twórcy Steve'a Nilesa - polega na kontynuacji historii. Stella jest postacią, na której nam zależy w pierwszym filmie i czujemy jej stratę, gdy pojawiają się napisy końcowe. Podążanie za nią, gdy toczy walkę z wampirami, to ekscytujący i oczyszczający pomysł… w teorii. Film okazuje również swój szacunek, przypominając jeden z największych bitów oryginału, ujęcie z nad głową ukazujące rzeź i chaos w całym mieście, ale to w rzeczywistości prowadzi do bardziej gównianej strony kontynuacji.
Jak Sequel ssie oryginał
Dlaczego? Ponieważ przypominanie widzom, jak świetnie wygląda oryginał, nie sprzyja temu filmowi. Nie ma nic nawet w najmniejszym stopniu przypominającego to ujęcie, a zamiast tego otrzymujemy tylko ogólne, ciasne, słabo oświetlone lokacje, które przenikają się nawzajem swoją nijakością. Obskurny pokój w motelu ustępuje miejsca jeszcze ciemniejszym obszarom przemysłowym, zanim widzowie wylądują w tępych wnętrznościach statku towarowego. Wszystko to jest natychmiastowo zapomniane, a co gorsza, podkreśla bardzo prosty błąd w tym, że tytuł odnosi się do miesięcznego braku słońca z powodu położonego tak daleko na północ od równika Barrow. Los Angeles to nie Barrow i na pewno nie brakuje mu światła. Już i tak głupi tytuł - czym są ciemne dni, ale dni nocy - staje się bez znaczenia poza metaforyczną ciemnością rzuconą przez rozlew krwi.
Tam, gdzie pierwszy film pozostawia widzów troszczących się o postacie, ten pozostawia cię całkowicie obojętnym i niewzruszonym. Tracimy dynamikę miłości Ebena i Stelli, ale co więcej, tracimy również zainteresowanie graczami wspierającymi. Oryginał dał nam również inną zrozpaczoną parę, mężczyznę i jego ojca cierpiących na demencję, troskę Ebena o swojego młodszego brata, sąsiadów gotowych poświęcić się, by ratować innych i nie tylko. Wierzysz, że ci ludzie się znają i lubią / kochają, ale w sequelu? Wierzysz tylko, że ci ludzie są pozbawionymi głębi idiotami.
Trio walczące z wampirami jest przedstawiane jak bohaterowie i przypuszcza się, że od jakiegoś czasu robią to z powodzeniem. Kiedy jednak spotykają się ze Stellą i w niewytłumaczalny sposób pozwalają jej przejąć kontrolę, natychmiast stają się kretynami i szybko zostają złapani. Nie będziesz się tym przejmować, ale to wciąż irytujące. Idealnie byłoby, gdyby wampiry przejęły luźną charyzmę, ale wszystkim im równie brakuje osobowości. Nie lubimy wampirów z oryginalnego filmu, ale mają one unikalne cechy i zapadają w pamięć dzięki okrucieństwu, zachowaniu i ich piskliwym zawodzeniu. Tutejsze wampiry są wymiennymi twórcami hałasu.
Wniosek
30 dni nocy pozostaje współczesnym klasykiem horroru, który wytrzymuje ponowne obejrzenie i dostarcza emocji, dreszczy i niesamowicie krwawej akcji, a jednocześnie sprawia, że widzowie coś poczują. Kontynuacja, pomimo zaangażowania twórcy Steve'a Nilesa, zapomina o tym wszystkim. Wyobrażam sobie, że jest to prawdopodobnie przypadek jego ambicji i pomysłów, zaczerpniętych prosto z jego popularnych komiksów, które musiały zostać zneutralizowane i zminimalizowane, aby dopasować się do kurczącego się budżetu kontynuacji DTV. Bez względu na przyczynę wynik jest taki sam - 30 dni nocy: ciemne dni jest do bani.
Przeczytaj więcej DTV Descent !