Oryginalna historia Dawn of the Planet of the Apes została zmieniona na kilka tygodni przed filmowaniem

Liema Film Tara?
 

Zdjęcie Ewolucja planety małp



Powstanie planety małp był wielkim sukcesem, a 20th Century Fox chciał mieć kontynuację w kinach w maju 2014 roku. Wzrost dyrektor Rupert Wyatt nie uważał, że dałoby mu to wystarczająco dużo czasu na prawidłowe nakręcenie filmu i zrezygnował na późnym etapie prac rozwojowych, zaledwie kilka miesięcy przed planowanym rozpoczęciem zdjęć. Cloverfield / Let Me In dyrektor Matt Reeves został szybko zatrudniony, aby zastąpić Wyatta. Ale zanim Reeves się podpisał, Fox chciał zrobić zupełnie inny film.

„Kiedy przyjechałem po raz pierwszy, [Fox] przedstawił mi historię, którą zamierzają zrobić, i pomyślałem, że nie zrobię tego filmu” - powiedział mi Reeves w ekskluzywnym wywiadzie. „Nie miałem zamiaru nakręcić tego filmu, ponieważ była to historia, z którą nie do końca mi się udało”.



Ewolucja Planety Małp pierwotnie miał być zupełnie innym filmem, a produkcja miała się rozpocząć w ciągu zaledwie kilku tygodni. Dowiedz się, jak Matt Reeves całkowicie przerobił plik Ewolucja Planety Małp historię od podstaw, tworząc jedną z najlepszych sekwencji otwierających, jakie zobaczycie w tym roku.

Więc zanim Reeves wszedł na pokład, co to było Powstanie planety małp będzie kontynuacja? Matt Reeves opowiedział mi trochę o pierwotnym leczeniu w wywiadzie z nim w zeszłym tygodniu:

Miało to miejsce w San Francisco, postapokaliptycznym San Francisco. Zasadniczo w pierwszej lub drugiej scenie małpy dołączały do ​​ludzi, a wszystko to miało miejsce w mieście, a oni pchali linie energetyczne i było to wszystko, czego po prostu nie rozumiałem. Ale rzecz, której tak naprawdę nie dostałem, ponieważ chciałem zobaczyć, co do tego doprowadziło, było to, że byli już o wiele bardziej elokwentni niż w ostatnim filmie teraz. Zasadniczo byli w pełni zaznajomieni. Mogli mówić. I pomyślałem, że poczekaj chwilę, to, co uważałem za fajne w Rise, to to, że małpy zaczynają się pojawiać. I to właśnie mnie fascynuje. Podobnie jak oglądanie Andy'ego, a za jego oczami w jego występie widać ten rodzaj wzruszającego poczucia emocji i chęci wyrażenia siebie. A kiedy w końcu się odzywa, kiedy w końcu mówi „nie”, zapiera dech w piersiach. Ale to wszystko dlatego, że było to gotowanie się do znalezienia sposobu, aby coś powiedzieć. A kiedy to zrobi, jest potężny.

kiedy Weronika Mars przyjeżdża do hulu

Reeves, który opracowywał nowy Strefa mroku film, nakręcił 20th Century Fox na nowy kierunek historii.

Więc zaczekałem chwilę, nie pomijajmy tego. Tak jak ja uwielbiam język migowy między Maurycym i Cezarem, jeszcze zanim Maurice miał ALZ 113. Pomyślałem: „Musi być jakiś sposób na użycie tych wszystkich rzeczy i pozwolenie nam nie przegapić pełnego przejścia do wyraźnej ekspresji”. Chcę zobaczyć początek języka. Chciałbym zobaczyć początek czytania, nauczania dzieci alfabetu, początku kanonu, jak wszystkie tego typu rzeczy. Przede wszystkim poczułem, że to, co mi przedstawili, zarys formy, nie był filmem Cezara. I powiedziałem mi, że zwycięstwem twojego ostatniego filmu było to, że był to film Andy'ego i Cezara. I że najbardziej ludzka postać w tej historii wcale nie była człowiekiem, była to małpa. I pomyślałem, że to oszałamiające, zwłaszcza, że ​​byli w stanie zrealizować efekty wizualne w taki sposób, że mieliście ten poziom identyfikacji emocjonalnej. I czułem, że to najgłębszy poziom identyfikacji emocjonalnej, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem z C.G. postać. Tak jak znam wszystkie rzeczy, które zrobił Andy, ale byłem bardzo emocjonalny w niektórych scenach. Pomyślałem, wow, to niesamowite. Jak oni to robią? Więc powiedziałem, musisz uczynić to historią Cezara. Powinien zaczynać się i kończyć na nim. To musi być jego film.

Co jest zabawne, ponieważ oryginalny tytuł Powstanie planety małp był Caesar: Rise of the Apes. Mam nawet czapkę do produkcji ekipy z tym tytułem. Myślę, że od jakiegoś czasu twórczo dążyliśmy do tego, aby była to opowieść Cezara, ale ludzie zorientowani na biznes zawsze dążą do tego, aby ludzka historia była początkiem i centrum, aby sprzedać ją publiczności. Tak więc Reeves postawił Cezara jako głównego bohatera i nowy początek, który miał miejsce w społeczności małp.

Zaczynając od postapokaliptycznego świata, który oczywiście będzie dla mnie cechą tej historii, ale jako centrum opowieści czułem, że jest znajomy. Czuję, że widzieliśmy to już wiele razy. Ale to, czego nie czułem, to film o tworzeniu świata małp. Chciałem, żeby to było jak początek 2001 roku o świcie człowieka, z wyjątkiem świtu inteligentnych małp. I powiedziałem, a co by było, gdybyśmy zaczęli od małp i powiedzieliśmy - tak jak w ostatnim filmie miałeś wydłużoną sekwencję prawie bez dialogu w habitacie, a co jeśli zrobimy to w rozwijającej się cywilizacji małp? Widzimy tylko codzienne życie. Widzimy Cezara i zaczynamy się oddalać od oglądania ich w tego rodzaju niesamowitym, jak „o mój Boże, małpy odziedziczyły Ziemię” w elementarnym, przerażającym sposobie angażowania się w ich wewnętrzne życie emocjonalne. I że zanim połączyłeś się z nimi emocjonalnie i zacząłeś chodzić jak och, Cezar ma noworodka, Cezar jest Ojcem, a Cezar ma rodzinę, a te małpy są w zasadzie jego rodziną. To braterstwo. Wtedy przedstawisz ludzi. Dowiedziałbyś się, że żyją, a wtedy byłaby kwestia koegzystencji, która żyłaby pod wszystkim. Miałbyś rodzinę ludzką i rodzinę małp. Przedstawiłem im to. I ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, powiedzieli, to brzmi świetnie. Jesteś w? I to było dosłownie na spotkaniu. „Bo myślałem na pewno, że to spróbuję i oni pójdą, wiesz, jedyne, co mi powiedziano, to to, że naprawdę chcieli dotrzymać tego harmonogramu. I na pewno nie było na to żadnego scenariusza. Więc rzuciłem to, a oni powiedzieli, tak, a potem powiedziałem, więc jaki jest haczyk? I powiedzieli, haczyk polega na tym, że nadal chcemy spróbować ustalić datę premiery. Więc będziesz musiał od razu wskoczyć.

Reeves został zatrudniony w październiku 2012 roku, a zdjęcia miały się rozpocząć zaledwie kilka tygodni później, w styczniu 2013 roku. Scenarzysta Mark Bomback ( Wolverine, Żyj wolni lub Die Hard ) został szybko poproszony o napisanie zupełnie nowego scenariusza (w rzeczywistości wyrzucili oryginalną obróbkę), ponieważ jednocześnie przygotowywali zdjęcia. Na szczęście Fox podjął decyzję o przesunięciu produkcji o dwa miesiące, aby dostosować się do tej dziewiątej rundy inicjatywy rozwojowej, z premierą zaplanowaną na lipiec 2014 r.

planeta małp na zamówienie

Mark Bomback, który został zatrudniony do napisania poprzedniego szkicu, który mi pokazali, a ja po prostu usiadłem i wymyśliłem historię. I to właśnie zrobiliśmy.

Zwykle słyszysz historie o przyspieszonych harmonogramach produkcji i tym, jak prowadzą one do katastrofy. Wydaje mi się, że wszyscy, których znam, tak myślą o Marvelu Człowiek Mrówka , co, jak wiecie, sprawiło, że reżyser Edgar Wright i kluczowa ekipa opuścili produkcję na kilka miesięcy przed planowanym rozpoczęciem zdjęć. Jak mogło z tego wyniknąć coś dobrego?

Nigdy nie robiłem filmu o „pewniaku”. Zaproponowano mi kilka filmów o „pewniakach”. Ale jedno, co mogłem powiedzieć z zewnątrz, z doświadczenia i po obejrzeniu filmu, te filmy są tak ogromne, że zabierają twoje życie w tak wspaniały sposób, a także widziałem tak wiele z nich, w których filmowego punktu widzenia zostaje wciągnięty w coś, co wygląda na rodzaj ogólnego komitetu. Teraz rozumiem, po przejściu przez to, jak to się dzieje. Ponieważ jest tak ogromna, że ​​istnieje taka siła, która po prostu lubi, wiesz, pozwól tej części sama o siebie zadbać, a ty skup się na tym i zrobisz tamto. I podziwiałem tych facetów, którzy byli w stanie robić filmy, które wydawały się mieć prawdziwy punkt widzenia na taką skalę. I czułem, że jedyny sposób, w jaki kiedykolwiek byłbym w stanie to zrobić, to mieć emocjonalny związek z tą historią. A kiedy zwrócili się do mnie w sprawie tej historii, tego, wielu dużych filmów o „pewniakach”, byli zorientowani na superbohaterów i tak naprawdę wszystko sprowadza się do tego, czy łączysz się z tą postacią lub z serią postaci. I nigdy nie zbliżono mnie do kogoś, w którym czułem to palące pragnienie. Ale przez całe życie byłem fanem małp. To znaczy, dosłownie jako dziecko chciałem być małpą. Miałem lalki. Miałem to wszystko. Więc kiedy podeszli do mnie, byłem bardzo podekscytowany i byłem szczególnie podekscytowany, ponieważ tak myślałem Wzrost zostało zrobione tak pięknie, a zwłaszcza emocjonalność, która z tego wynikała, była nieoczekiwana. Pomyślałem, wow, to jest powód, aby ponownie wejść na ten świat. Bo te filmy, mam na myśli, pierwszy to klasyk i uwielbiam Pod a nawet uwielbiam ten serial. Miałem, wiesz, wszystkie te lalki z serialu. I myślę, że to, co myślałem, to emocjonalność i bycie w rodzaju wewnętrznego życia małp, to jest powód, aby to zrobić. Ponieważ znasz zakończenie. A więc teraz pytanie brzmi, jak dojść stąd do tego miejsca? Pomyślałem, że jest ogromna historia, ponieważ świat Rise i świat, który proponowałem w Dawn, są tak daleko od świata filmu z 1968 roku, że natychmiast zadaje prowokujące pytanie, jak to zrobić stąd do tamtąd? Chodzi o charakter, o rodzaj mitycznej historii i jakby był podobny do Cezara, do ich Mojżesza czy coś w tym stylu. Wiesz, czułem się jak wow, to jest i w tym sensie czułem się trochę jak Gwiezdne Wojny. Wiesz, czułem się jak wow, to jest tak niesamowite, jakby nie zostało ułożone gdzieś w taki sposób, jak Władca Pierścieni czy coś, w czym wiesz, czym są te wszystkie rozdziały, ale wydaje się, że są wszystkie te rozdziały. Czy możemy kontynuować tę szaloną pogoń za tym? Więc kiedy wszedłem i powiedzieli, że możesz zrobić tę historię, dosłownie, ponieważ zawsze szukam powodu, aby powiedzieć `` nie '' w tych dużych filmach, ponieważ myślę, że nie mogę tego zrobić, chyba że jestem Zrobię to dobrze, bo boję się, że mi się nie uda. A kiedy powiedzieli tak, dosłownie zostałem wyrzucony, bo pomyślałem na pewno, że przynajmniej powiedzą, pomyślmy o tym. A my wrócimy do Ciebie. I pomyślałem, że wrócą z pewną serią warunków, z którymi mi się nie zgadza. Ale oni po prostu powiedzieli, że tak, więc wtedy byłem przerażony, ponieważ oznaczało to, że naprawdę nie było dobrego powodu, by powiedzieć nie. Więc wtedy powiedziałem tak.

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem wczesne cięcie Ewolucja Planety Małp Byłem zdumiony, że w jakiś sposób duży film studyjny zaczyna się od 30 minut małp z napisami używających języka migowego w lesie i tylko kilku mówionych linii dialogowych. To było prawie jak nieme kino przyrodnicze. Jak duże studio, takie jak 20th Century Fox, zgodziło się kiedykolwiek na tak niesamowity hazard?

Nie powiedziałbym, że to była bitwa, ale powiedziałbym, że to była ważna debata. Pojawiłyby się pytania, czy naprawdę potrzebujemy tak dużo tego czy tamtego? Pomyślałem sobie, chłopaki, potrzebujemy tego, potrzebujemy tego. I faktycznie producenci stali się prawdziwymi obrońcami tego pomysłu. Wszyscy mówili, poczekaj chwilę, wiem, chłopaki, których jeszcze nie widzicie, bo musicie zrozumieć, kiedy jesteście w tej sprawie, spędzacie większość pierwszego roku, aż do ostatnich kilku miesięcy oglądanie ujęć aktorów ubranych w mo-cap. Tak więc, po początkowym zaangażowaniu, które wynika z zobaczenia, jak wspaniały jest występ Andy'ego Serkisa i Toby'ego Kebbella, jakim oni są, niesamowite jest to, że film faktycznie działa, zanim staną się w nim małpami. Ale niesamowitość tego, czym będzie ta sekwencja, nie będzie w pełni widoczna, dopóki nie dostaniemy tam wszystkich tych ujęć. Były więc miejsca po drodze, w których ponownie pojawiło się pytanie, jakbyśmy byli pewni tego otwarcia? I powtarzałem, chłopaki, myślę, że to będzie jedna z rzeczy, która będzie naprawdę wyjątkowa i wyjątkowa. To jeden z powodów, dla których chciałem zrobić ten film. A najbardziej szalone jest to, że oni ciągle powtarzają: dobra, dobra. I ciągle sobie szczypałem, że w jakiś sposób najbardziej szaloną rzeczą w filmie jest dla mnie to, że pozwolili nam zrobić ten film. Moje przeczucie co do tego, co oznaczałoby zrobienie dużego filmu studyjnego byłoby takie, że byłoby coś podobnego, musicie przestrzegać tych formuł i ogólnych tropów, i to i tamto. A film, który im zaproponowałem, to film, który nam pozwolili zrobić. Musieliśmy wymyślić, jak zrobić ten film, ale to był film, który musieliśmy zrobić. I kontynuowałem, to jest szalone.

Pamiętam, jak pierwszy raz pokazałem go studiu i byli bardzo wzruszeni. Byli podekscytowani, że staramy się być ambitni. Jako reżyser zawsze czekam, aż spadnie drugi but. W tej chwili odchodzą, ok, więc żartujemy, zabieramy to. Zapomnij o tym, nie możesz tego zrobić. Jakbym czekał na ten moment. I oczywiście były debaty i walki dotyczące tego i tamtego. Ale istota, za którą się kryli, a zwłaszcza ta sekwencja, była dla mnie naprawdę ważna. Jakoś przeszliśmy przez ten proces i teraz świat to widzi, więc to szaleństwo.

Amen.