Rodzina Rayburnów to skomplikowana grupa. John Rayburn ( Kyle Chandler ) kiedyś uważali, że są dobrymi ludźmi, którzy po prostu zrobili coś złego, ale w trzecim sezonie wody stają się jeszcze bardziej mętne. W emocjonalnym, czasem frustrującym trzecim i ostatnim sezonie, rodzina długo przygląda się kontemplacji w lustrze.
Poniżej sprawdź nasze wypełniony spojlerem Bloodline przegląd trzeciego sezonu.
Jedna duża, nieszczęśliwa rodzina
Twórcy Daniel Zelman , Glenn i Todd A. Kessler pierwotnie planowali pięć lub sześć sezonów Bloodline , ale to chyba najlepsze, co zakończyli trzecim sezonem. Te trzy pory roku są pełne i pełne. Tylko tyle mogło pójść nie tak w tym serialu, zanim wymknęło się spod kontroli, co było bliskie uczynienia w dziewiątym odcinku tego sezonu, który rozgrywa się w krainie koszmarów. Pokazuje nam złamany i uszkodzony stan umysłu Johna, ale wydaje się być małą przerwą przed finałem.
Znaczna część sezonu trzeciego opiera się na wykroczeniach Kevina Rayburna ( Norbert Leo Butz ), rodzeństwo, które testuje naszą empatię bardziej niż ktokolwiek inny. Kiedy nadal wskazuje palcem na wszystkich oprócz siebie samego, ciągle popełnia błędy i próbuje udawać, że ma wszystko razem, rzuca wyzwanie. Program bał się przetestować zarówno swoich bohaterów, jak i publiczność, ale Kevin jest bardziej frustrujący niż kiedykolwiek w tym sezonie.
Jest też fakt, że jest on, podobnie jak jego brat John, mordercą. Jednak w przeciwieństwie do Johna większość sezonu spędza uciekając przed poczuciem winy z powodu zabicia Marco Diaza ( Enrique Murciano ). Żyje w swojej fantazji i naiwnie wierzy Royowi Gilbertowi ( Beau Bridges ), potwór z promiennym uśmiechem, jest tam dla niego. Na każdym kroku postać zasługuje na swoją reputację, która jest jego przekleństwem w całym serialu. Bloodline to śmiertelnie poważny serial, ale jednym z największych śmiechu trzeciego sezonu musi być to, że jeden z federalnych mówi w finale: „Znam tego faceta. Nie jest pieprzonym geniuszem.
kiedy Steve Carrel wychodzi z biura?
Jeśli jest jeden problem z finałem, to to, że pod koniec ciężko jest poczuć coś do Kevina. Butz jest bolesny do oglądania tej roli, tak jak powinien, ale po zrobieniu tak wielu błędów jego aresztowanie nie ma większego wpływu emocjonalnego ani nie stanowi dylematu moralnego, którego oczekujemy od dramatu. Jest zdesperowany, pełen niepewności, strachu i poczucia winy, które próbuje pogrzebać. Ostatecznie jednak nie jesteśmy już w konflikcie, ponieważ kiedyś byliśmy przy nim, prawie aktywnie chcemy, aby został złapany.
Współczucie dla diabłów
To nie jest do końca informacja o nowościach w trzecim sezonie, ale każdy odcinek jest przypomnieniem Danny'ego Rayburna ( Ben Mendelsohn ) nie był zgniłym jajkiem rodziny, co sprawia, że jego krótkie występy w tym sezonie nieco bardziej bolą. Kiedy widzimy więcej złej strony pozostałych członków rodziny Rayburnów, dostrzegamy więcej dobra, które było w Dannym - dobro, które jego ojciec, matka i rodzeństwo pomogli mu zdusić dawno temu. Tym razem Danny jest ledwo obecny, ale nigdy nie był tak empatyczny. Jedną z części dziewiątego odcinka, która działa, jest spojrzenie na życie, które postać prawdopodobnie mogłaby stworzyć dla siebie. John, Sally i wszyscy inni pozbawili go tego życia.
strażnicy galaktyki obsadzili szopa rakietowego
Przeszłość pozostaje kluczowa Bloodline . Jak pokazuje wstęp, John nie może przed tym uciec, chociaż Meg ( Linda Cardellini ) z pewnością próbuje. Wypływa z opowieści po kilku odcinkach - zaskakujący, choć frustrujący wybór. Jest niewątpliwie najbardziej empatyczną Rayburn, a jej próba zmiany tożsamości i nowego życia to historia, która nie jest tak kluczowa, jak można by się spodziewać. Oczywiście serial nie może pozostać w Los Angeles zbyt długo i musi wrócić na Florydę, ale kończy się niemal pozostawiając postać w cieniu Johna, Kevina i tym razem w bardziej kluczowej roli Sally Rayburn ( Sissy Spacek ). Ból Meg - którego prawdopodobnie nigdy nie pogrzebie, pomimo nowej nazwy i miasta - nie jest głównym tematem, jak można by się spodziewać, zwłaszcza po śmierci Marco.
Ograniczony czas Meg to jeden z nieprzewidywalnych zwrotów akcji w tym sezonie, który ostatecznie pozostawia więcej do życzenia. Bloodline jest jednak spektaklem, który prawie nigdy nie daje widzom tego, czego oczekuje lub chce. Mimo że seria straciła część mocy po porywającym pierwszym sezonie, zawsze pozostała wierna sobie. Niewiele wątków jest związanych z łukiem, chociaż niektóre są zapomniane, jak wtedy, gdy John ubiegał się o szeryfa w zeszłym sezonie. Nie ma fałszywego zamknięcia między Meg i Sally, która łamie serce podczas ich „rozmowy telefonicznej”, ale pod koniec jej obecność zostaje pominięta.
Dwie postacie, które czujemy za każdym razem, gdy pojawiają się na ekranie w tym sezonie, to Eric ( Jamie McShane ) i Chelsea O'Bannon ( Chloë Sevigny ). Śmierć Danny'ego nadal pomaga ich zniszczyć. Oglądanie upadku Erica i Chelsea, a wszystko to dzięki rodzinie Rayburnów, to jeden z najbardziej prowokujących dramatów sezonu trzeciego. Kiedy zaczyna się przesłuchanie, które może trochę wyschnąć, każde ujęcie Erica, gdy jego życie jest rozrywane na kawałki, jest miażdżące. Kiedy wariuje i nie może dłużej milczeć, wzmacnia to rodzinę Rayburnów - którzy lubią myśleć, że w jakiś sposób przewyższają nawet takich jak Roy Gilbert - jako złoczyńców trzeciego sezonu. Gdyby ta historia została opowiedziana z perspektywy rodziny O'Bannon, Rayburnowie byliby wręcz przerażający.
McShane byłby MVP ostatniego sezonu, gdyby reszta obsady nie strzelała również do wszystkich cylindrów. Jednym z rozczarowań w ciągu tych trzech sezonów był brak otaczającej rozmowy Bloodline . Bez wątpienia jest szanowany, ale nawet pierwszy sezon nigdy nie wzbudzał pasji i dyskusji, do których powinien. Zbyt wiele osób przegapiło dynamitową pracę Chandlera, Spacey, Butza, Mendelsohna, Cardelinniego, Sama Sheparda i reszty obsady. Seria jest czymś więcej niż aktorską wizytówką, ale cóż to jest aktorską wizytówką.
Celowo niechlujne zakończenie
W ostatnim odcinku są dwie sceny, które po kilku wybojach na drodze tworzą Bloodline dostarczać tam, gdzie liczy się najbardziej. Przemówienie, które Sally wygłasza dwóm swoim dwóm synom, trwa pięć mrożących krew w żyłach, niszczących minut. Ich odpowiedzi są doskonałe: Kevin nie chce słuchać i biegać, podczas gdy John w milczeniu przyjmuje to wszystko. Sally, która zdemaskowała się w trzecim sezonie, upada w błoto i brudzi się wraz z resztą rodziny, po prostu siadając i wygłaszanie sianokosów przemówienia. To jest przykład tego, co Bloodline coś radzi sobie najlepiej: sprawiając, że czujesz coś dla swoich bohaterów, nawet w ich najokrutniejszych chwilach.
Sally może mówi więcej w przemówieniu niż John w niektórych odcinkach tego sezonu. Teraz jest praktycznie duchem. John jest odcięty od swojej rodziny, żony i dzieci. W jakiś sposób, nawet gdy jest w pokoju z ludźmi, wydaje się bardziej samotny. John nie mówi dużo i wie, jak zachować pokerową twarz, ale w każdym odcinku wiesz, że toczy się w nim wojna oraz paraliżujące poczucie winy i ból, które nigdy nie znikną. Nawet jeśli chce spróbować naprawić sytuację, aby być może z powodów samolubnych uspokoić swoje sumienie, nadal go współczujemy. W każdym odcinku, od początku do końca, Chandler jest niezwykły. Niewielu aktorów prawdopodobnie mogłoby sprawić, że tak bardzo przejmujemy się Johnem Rayburnem.
Warto wspomnieć, tak ciężki jak Bloodline to znaczy, Chandler jest czasami bardzo zabawny. Wie, jak zrzucić bombę typu f, aby uzyskać dobry efekt komediowy. Zapewnia kilka przykładów lekkomyślności w ostatnim sezonie.
Autorzy serialu zamykają serial z Johnem niejednoznaczną nutą, która z pewnością podzieli Bloodline fanów na długie lata. Zanim Ray nawet otworzy usta, by powiedzieć synowi Danny'ego ( Owen Teague ) prawda o śmierci ojca - lub inne kłamstwo, w zależności od tego, jak ją czytasz - serial przycina się na czarno. Kłamstwa zjadały Johna przez całe jego życie, ale nie sądzę, żeby powiedział jeszcze jedno. Skończył. Nie musimy słuchać, jak mówi cokolwiek, wiemy, co powie. Bloodline nigdy nie miał zapewnić schludnego zakończenia i nawet nie zaczął próbować, ale kończy się długi spacer Johna po doku. Nie jest to od razu satysfakcjonujące, ale nie ma i nie powinno. Bloodline kończy trzy (w większości) mocne sezony z niepewnością, dyskomfortem i pytaniami, z których John prawdopodobnie przeżyje resztę swojego życia.